Szok po wypowiedzi Sikorskiego. Zasugerował, by Błaszczak popełnił samobójstwo
Do szokującej sytuacji doszło w środowym programie "Kropka nad i". Gościem Moniki Olejnik był europoseł Koalicji Obywatelskiej Radosław Sikorski, a rozmowa dotyczyła m.in. rosyjskiej rakiety, która w połowie grudnia spadła pod Bydgoszczą, a którą odnaleziono dopiero przed miesiącem.
Polityk KO zwrócił uwagę na rozdźwięk, jaki przy okazji tego incydentu pojawił się między wicepremierem, ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem a dowódcami.
– Mnie najbardziej niepokoi to, że w sytuacji, w której nawet przed tym incydentem nie było jasne, kto dowodzi na czas zagrożenia czy wojny, to minister obrony i premier próbując zdjąć z siebie odpowiedzialność kosztem wojska kłamali publicznie – powiedział.
W ocenie Sikorskiego, rujnuje to relacje między cywilami a wojskowymi. – Jak przychodzi co do czego, to nie zwalamy winy na żołnierzy – mówił. Eurodeputowany jasno oświadczył, że jeśli ma wierzyć polskim generałom i NIK albo dwóm politykom (premierowi i szefowi MON - przyp. red.), to on wie, "kto kłamie".
W tym momencie Monika Olejnik zapytała swojego gościa, co wobec tego powinien zrobić ten, który kłamie.
– To, co japoński samuraj robi honorowo, gdyż się skompromitował – odparł Radosław Sikorski.
Nawiązanie przez polityka Platformy Obywatelskiej do tradycji japońskiego rytualnego samobójstwa - seppuku - nie spotkało się z żadną reakcją gospodyni programu. Monika Olejnik po prostu zakończyła w tym momencie program.
"Szczyt kompletnego chuligaństwa"
Uwagę na to zwrócili jednak użytkownicy Twittera, wśród nich historyk, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego prof. Sławomir Cenckiewicz.
"Wiele lub nawet wszystko jestem w stanie zrozumieć w walce politycznej, ale końcówka dzisiejszego wywiadu Sikorskiego u Olejnik jest szczytem kompletnego chuligaństwa – myślę tu o sugestii, że minister Błaszczak powinien popełnić samobójstwo (zero reakcji Olejnik)" – napisał historyk.
TVN24, TVP Info
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

rs