
Spis treści
Priorytety polskie prezydencji w Radzie UE
Minister spraw zagranicznych podkreślił na konferencji prasowej 13 grudnia, że Polska będzie sprawowała prezydencję w „niezwykle skomplikowanej sytuacji międzynarodowej”. W tym kontekście wskazał na wojnę na Ukrainę, rosnące napięcia geopolityczne, kryzys na Bliskim Wschodzie.
– Więc to oczywiste, że mottem polskiej prezydencji jest „bezpieczeństwo, Europo” – powiedział szef MSZ.
Stąd - przekazał szef MSZ - prace prezydencji skupią się na maksymalizacji wsparcia dla Ukrainy, utrzymaniu obecnej polityki wobec Rosji i Białorusi oraz wzmacnianiu bezpieczeństwa i odporności UE.
– Realizując priorytety prezydencji będziemy współpracować blisko z nowymi władzami UE, a więc zwłaszcza z wysoką przedstawiciel (ds. zagranicznych i bezpieczeństwa UE Kają Kallas), ale także z komisarzem ds. obrony i przestrzeni kosmicznej Andriusem Kubiliusem – zapewnił.
– Celem prezydencji będzie wzmocnienie sankcji Unii Europejskiej na agresorów: Rosję i Białoruś oraz walka z ich obchodzeniem – dodał szef resortu dyplomacji.
Wzmocnienie sankcji na Białoruś i Rosję
Poinformował, że MSZ we współpracy z UE i przedstawicielem UE ds. sankcji Davidem O’Sullivanem zorganizuje 25 lutego konferencję poświęconą wyzwaniom polityki sankcyjnej.
Sikorski podkreślił też, że polska prezydencja będzie dążyła do tego, aby Rosja poniosła konsekwencje swojej agresji - prawne i finansowe.
– Będziemy dążyć do uzyskania poparcia państw członkowskich dla pełnego wykorzystania zamrożonych aktywów Banku Centralnego Rosji na rzecz wsparcia Ukrainy. Będziemy zapobiegać powrotowi do „business as usual” z Rosją i Białorusią do czasu ustania agresji – mówił Sikorski.
Zapowiedział, że Polska zadba o „tempo i jakość” rozszerzenia Unii na wschód i południe, zarówno jeśli chodzi o Ukrainę i Mołdawię, jak i Bałkany Zachodnie.
– Będziemy wspierać proeuropejskie aspiracje społeczeństwa Gruzji. Chcemy, aby UE i Turcja wykonały konkretne kroki na rzecz zbliżenia – podkreślił.
Na czym jeszcze będzie skupiać się prezydencja Polski w Radzie UE?
Polska ma też działać na rzecz ożywienia Partnerstwa Wschodniego oraz wzmocnienia odporności Unii.
– Chcemy z państwami członkowskimi i KE budować Europę zdolną stawić czoła zagrożeniom dla bezpieczeństwa, pochodzącym głównie ze wschodu, również w sensie zapewnianie adekwatnej produkcji przemysłowej dla sektora zbrojeniowego. Naszym celem będzie dążenie do wykorzystania unijnych instrumentów wsparcia dla tworzenia infrastruktury obronnej, takiej jak Tarcza Wschód – zapowiedział szef MSZ.
Jak dodał, polska prezydencja będzie dążyła również do utworzenia Europejskiej Rady Odporności na dezinformację, finansowanej przez UE i państwa członkowskie.
– Będziemy aktywnie wspierać pogłębianie relacji transatlantyckich, już nawiązaliśmy blisko dialog z nadchodzącą administracją republikańską w Waszyngtonie. W szczególności zależy nam na koordynacji działań UE - Stany Zjednoczone wobec agresji Rosji na Ukrainę, co oczywiste, ale chcemy kontynuacji dialogu także na tematy globalne, w tym jeśli chodzi o Chiny, region Indopacyfiku, polityki energetycznej czy nowych technologii – powiedział szef MSZ.
Polityka transatlantycka
– Będziemy wraz z instytucjami europejskimi zapobiegać napięciom i sporom handlowym pomiędzy UE i Stanami Zjednoczonymi – zapewnił szef polskiej dyplomacji.
Sikorski zapowiedział, że jego resort m.in. zorganizuje szereg nieformalnych spotkań, wśród nich np. spotkanie Rady ds. zagranicznych w formule Gymnich, w którym uczestniczyć będą ministrowie spraw zagranicznych oraz wysoka przedstawiciel do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas.
– Planujemy 42 takie spotkania – mówił.
Poinformował, że planowane są również posiedzenia w Polsce dwóch innych ważnych unijnych gremiów: Komitetu Politycznego i Bezpieczeństwa, który skupia przedstawicieli państw członkowskich w randze ambasadorów oraz Komitetu ds. Cywilnych Aspektów Zarządzania Kryzysowego.
– Chcemy wykorzystać czas prezydencji do wzmocnienia naszej pozycji jako jednego z najważniejszych, najbardziej aktywnych państw członkowskich UE, ugruntować pozycję Polski jako członka B5 jednego z pięciu najważniejszych krajów Unii – podkreślił szef MSZ.
1 stycznia 2025 r. Polska po raz drugi obejmie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej i przez sześć miesięcy będzie przewodniczyć jej pracom. Polska po raz pierwszy sprawowała prezydencję w Radzie UE w II połowie 2011 r.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: