Skandal na lotnisku w Pyrzowicach: Samoloty Small Planet uziemione. 400 pasażerów dwa dni czekało na rejsy na Korfu i Majorkę 8.6.2018

JP
Samolot Small Panet nie odleciał w terminie. Pasażerowie byli sfrustrowani
Samolot Small Panet nie odleciał w terminie. Pasażerowie byli sfrustrowani Adam Guz
Pyrzowice: 400 pasażerów od czwartku 7.6.2018 czekało na samoloty na Korfu i Majorkę. Noc spędzili w hotelach. Opóźniony samolot lecący na Korfu wystartował w czwartek 7.06 po 20:40 z lotniska w Pyrzowicach. Z Pyrzowic mieli także wylecieć turyści, którzy wykupili wycieczkę na Majorkę. Część z nich zrezygnowała. Samolot ostatecznie odleciał w piątek po południu 8.06.

AKTUALIZACJA PIĄTEK 15 CZERWCA
Obecnie samoloty z lotniska Pyrzowice odlatują planowo. Nie ma informacji o opóźnieniach.

AKTUALIZACJA, Piątek 8.06, godz. 12.

W piątek o godz. 17 z lotniska w Pyrzowicach odlecieć samolot na Majorkę. Uda się nim około 100 osób. Wkrótce też około 120 osób wróci do Polski z Majorki - poinformował nas w piątek 8 czerwca pracownik Small Planet Arlines.

Według naszych informacji, pierwotnie samolotem na Majorkę miało polecieć w około 170 osób.

Skąd te problemy? Zarząd lotniska Katowice w Pyrzowicach także miał problemy z uzyskaniem informacji.

AKTUALIZACJA, Piątek godz. 8:00
Opóźniony samolot lecący na Korfu wystartował w czwartek, 7 czerwca, po 20:40 z lotniska w Pyrzowicach.

Kilkuset turystów wyleciało z Katowic po prawie dwóch dobach oczekiwania. Podróżujący zostali umieszczeni w hotelach, między innymi w Będzinie, Zawierciu i Katowicach.

SAMOLOT NIE ODLECIAŁ. PASAŻEROWIE BEZ INFORMACJI

Wśród 200 osób, które od wczoraj miały być na Majorce jest Kinga Dołobowska-Jacek z mężem i trójką dzieci w wieku 6,5 i 1 roku.

- Mieliśmy wylecieć o 10.25. Na lotnisku stawiliśmy się o 8.25, przed dziesiątą miał się rozpocząć boarding i nagle usłyszeliśmy, że załoga samolotu się nie stawiła. Osoba, która podawała te informację zdawała się być nią nieco rozbawiona. Śmiesznie było przez jakieś dziesięć minut, po czym przestało. Nikt nie umiał powiedzieć, co się stało i kiedy będziemy mogli rozpocząć podróż. Przewoźnik wyłączył telefon i nie było z nim żadnego kontaktu - opowiada pani Kinga. - Dopiero o czternastej doszło do spotkania z przedstawicielem przewoźnika, który oświadczył, że tego dnia nie polecimy i że będziemy przetransportowani do hoteli.

Ludzie zabrali bagaże i - jak mówi pani Kinga - wyszli na rozgrzany parking, gdzie "zaraz" miał podjechać autobus.

- W grupie było dużo małych dzieci i kobieta w zaawansowanej ciąży, wszyscy na słońcu, bez możliwości ruszenia się gdziekolwiek, bo słyszeliśmy, że autobus zaraz przyjedzie. W sumie pierwsza grupa wyjechała po półtorej godzinie, o 15.30, my o 16, a trzecia grupka, to nawet nie wiem, kiedy - opowiada pani Kinga.

Państwo Jackowie trafili do hotelu w Będzinie. O dziewiętnastej dostali kolację.

- To był nasz pierwszy posiłek od rana - podkreśla pani Kinga, dodając, że na kolację złożyły się dwa ziemniaczki, pół schabowego i łyżka gotowanej fasolki szparagowej z mrożonki. Do tego pół litra wody. W pokoju też czekały półlitrowe butelki z wodą. Rano nie dostali śniadania. Wydano im jedynie suchy prowiant. Około jedenastej usłyszeli, że zostaną przewiezieni do hotelu w Zawierciu.Państwo Jackowie zrezygnowali z kolejnego noclegu w polskim hotelu. Postanowili wrócić do domu, do Bielska-Białej.

- Na Majorce mieliśmy spędzić 10 dni. Niestety, ten urlop spędzimy w domu. Będziemy się domagać nie tylko zwrotu poniesionych kosztów, ale i odszkodowania - mówi pani Kinga. - Najgorsze w tym wszystkim był ten brak informacji o tym, co się stało, dlaczego nie można było podstawić innego samolotu i kiedy moglibyśmy wylecieć.

Część pasażerów, podobnie jak państwo Jackowie, zrezygnowała z wyjazdu, niektórzy dziś zmienili plany i wsiedli do samolotu np. do Grecji. Inni czekają.

Small Planet Airlines, który miał 400 pasażerów zawieźć na wymarzone wakacje na Korfu i Majorkę, zapewnia że stara się znaleźć samolot zdolny obsłużyć oba pominięte kursy. Środowe awarie dwóch samolotów spowodowała opóźnienia w czwartek.
Lot z Katowic do Hurghady z godz. 5.15 - samolotem, który w środę miała lecieć na Majorkę - około południa był opóźniony o co najmniej sześć godzin. W tym czasie przewidywane było też opóźnienie rejsu z Katowic do macedońskiej Ochrydy z godziny 13.35 - o około dwie godziny.

Small Planet poinformowała, na Korfu samoloty wylecą jeszcze dziś wieczorem, około godziny 19.40. Wciąż nie jest pewne, kiedy pasażerowie polecą na Majorkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skandal na lotnisku w Pyrzowicach: Samoloty Small Planet uziemione. 400 pasażerów dwa dni czekało na rejsy na Korfu i Majorkę 8.6.2018 - Dziennik Zachodni

Komentarze 39

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kamila
Właśnie siedzę na lotnisku na Majorce i nie wiem o której wrócę ponieważ wszystkie loty tej linii zostały odwołane. W tytule "YRUDZB" czyli "bzdury" napisane od tyłu, jako odpowiedź na powyższą opinię odwracającą rzeczywiste fakty.
V
Viki
My wczoraj o 8:30 rano mieliśmy wylecieć z Krety z Heraklionu do Gdańska i lot odwołano wysiadaliśmy z samolotu bo moał uszkodzony syilnik i wymagał naprawy. Dezorganizacja i odbiór bagaży jazda do hoteli nie dla wszystkich starczyło pokoi np. 7 osób nocowało na 3 lóżkach. Zamieszanie biuro Grecos z Poznania nic nie wie o tym ze lot powrotny się nie odbył przesyłają 5 smsów z bzdurną godziną wylotu o 14 potem o 2 w nocy następnie o 1130 potem jednak o 13:30 i jeszcze o 14:30. Czekamy opóźnienie wynosi 32 godziny niektórzy pasażerowie mieli inne loty i one przepadły wszyscy pracujący biorą urlopy na żądanie. Do końca nic nie wiadomo wiemy że turyści z Gdańska mający wylot 1 lipca 2018 roku Kretę do Heraklionu nie polecieli. Gdy dzwoniliśmy do Grecosa o 12:50 to nic nie wiedzieli o tym że nie lecimy myśleli że lot o 11:30 soę odbył szok. Silnik został naprawiony łozysko oczyszczone i odlecieliśmy o 1640 po 32 godzinach opóźnienia w tym 10 h pędziliśmy na lotnisku. W Gdańsku byliśmy o 19. Zepsuty powrót po udanych greckich wakacjach i nerwy dla 180 pasażerów...
(gość)
Polecam lekturę : www.nieloty.com.pl.
Wszystko jest opisane, kwoty odszkodowania, odległości, itp.
Powodzenia.
p
pasażerka
wracałam w sobotę 9.10 tą linią z Girony. Lot miał być 21:50 a był o 1:55. Łaskawie musieliśmy czekać aż nasz samolot wyleci z Warszawy gdzie już tam miał problemy, niby bo strajk a tak naprawdę nikt nie powie na głos, że dwa samoloty uległy awarii a załoga się nie stawiła. Paranoja... składamy wniosek o odszkodowanie.
O
Ola
To że Ty lecialas i nie było problemów to nie znaczy że ich inni nie mają . Ciężko komentować wypowiedzi osób które są ograniczone.
15.06 lot do burgas. Lot opóźniony o 4.30 h.
Na szczęście jest prawo które nakazuje min. Wypłatę odszkodowania.
A
Asik
A pieniędzy na wakacje nie masz żeby sobie coś do żarcia sam kupić człowieku ,?????
K
Katia
Bzdury i tyle ja leciałam kilka razy nie było problemu nigdy z tym smallem. Akurat wam się zepsuł samolot i pewnie dlatego opóźnienia bo jeden leci i potem dalej robi inne loty. Wolicie lecieć zepsutym żeby gazetka potem napisała o całym samolocie trupów czy wolicie opóźnienie jdnak?
G
Gela
Small planet jest winny opóźnieniom wczoraj od 5 rano do 11.30 koczowalismy na lotnisku w Zakhyntos powód złe warunki pogodowe przez cały dzień bo nie tylko z tymi liniami nasz lot o czasie się nieodbył Gazeta.pl podała powód żółwie - żenada !!! Tymczasem inne loty odbywały się o czasie tylko small planet miał opóźnienia ...
j
jaro
Nie macie nic nowszego?
K
Klaudiusz
Ja jestem zadowolony ze Small Planet Lecieliśmy do Heraklionu 3 czerwca bez problemu i bez opòźnien z Katowic i wracaliśmy też bezproblemowo 10 czerwca 2018 bez najmniejszego opoźnienia :)
M
Mirko
Ten przewoźnik to co chwilę ma jakieś problemy. Ja już 2 razy miałem przygody ale i dwa razy wywalczyłem odszkodowanie. Polecam moich prawników z Kancelarii Turek & Wróbel z Oławy www.twkancelaria.eu Działają dość szybko i skutecznie a co ważne nie zdzierają. Zawsze będę ich polecać. Pozdrawiam.
B
Bond
Kolejne problemy z wylotem, KTW nie mogą wylecieć na PMI, a my właśnie czekamy na ten samolot aby wrócić do domu, aktualne opóźnienie 6:35min, nigdy wiecej wakacji z tym przewoźnikiem
M
Magda
Warto samemu zorganizować wyjazd ,bilety na Majorkę od 10 euro z Berlina ,z Warszawy czy innych miast tez można znaleźć ,hotele na boking i co najważniejsze można mieć hotel w fajnym miejscu a nie często jak biura robią z boku i człowiek się czuje jak w Egipcie a nie w Europie
A
AG
Wracalismy dziś z Krety 10.06.2018 i samolot small planet opóźniony o 3 godziny... Na szczęście podczas lotu na Krete nie było zadnych problemow
W
Wojtek
Lot do Heraklionu miał się odbyć o 3:00 10.05.18, podczas odprawy ogłoszono, że lot opozni się o 120 min....
Wróć na i.pl Portal i.pl