Skandal miał miejsce koniec spotkania w ramach Pucharu Rosji, kiedy to doszło do sprzeczki między Wilmarem Barriosem, a Quincy’m Promesem. W okamgnieniu do szamotaniny dołączyła reszta piłkarzy wraz z rezerwowymi, nie zważając nawet na obecność sędziego.
W niechlubnym zdarzeniu udział wziął również Polak – Maciej Rybus, który próbował załagodzić sytuację. Niemniej potrzeba do tego było aż sześć czerwonych kartek – wszystko wróciło do normy dopiero po kilku minutach.
Chcą odejść od UEFA
O rosyjskiej lidze było wczoraj głośno nie tylko z powodu wspomnianego skandalu. Rosyjska federacja piłkarska (RFU) rozważa ponoć przeniesienie członkostwa z Europy do Azji, o czym poinformował jej szef – Aleksander Diukow.
– Kilka miesięcy temu powiedziałem, że Azja jest przedwczesna, ale teraz jest możliwość, którą powinniśmy rozważyć. Nie rozmawiałem jeszcze z przedstawicielami z Azji, ponieważ istnieje UEFA i uważają nas za członka europejskiej rodziny. Byłoby niestosowne z naszej strony, gdybyśmy rozpoczynali negocjacje nad ich głowami – mówił Diukow, cytowany przez RIA Novosti.
Przypomnijmy, iż po wybuchu wojny na Ukrainie Rosjanie zostali wykluczeni z tegorocznego mundialu, a rosyjskie drużyny zawieszony w ramach członków UEFA i nie mogą grać w europejskich pucharach.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
