Skandal w Papowie Toruńskim: Ksiądz proboszcz nietrzeźwy podczas mszy. Doszło do awantury w kościele

Małgorzata Oberlan (AIP)
Fot. Grzegorz Olkowski
To nie był pierwszy raz księdza Jana P., o czym wierni informowali jego przełożonych. - Reakcja przyszła za późno. Proboszcz sięgnął dna. Ale cyrk przed ołtarzem był niepotrzebny - mówią parafianie.

Do incydentu doszło w ubiegłym tygodniu. Tego dnia ks. Jan P. odprawiał dwa nabożeństwa. Już w trakcie pierwszego zachowywał się podejrzanie. - Mamrotał, nie mógł utrzymać równowagi, prawie uderzał głową o mszał - relacjonują wierni.

„Przecież nie jestem pijany!”

Parafia pw. Świętego Mikołaja Biskupa w Papowie Toruńskim jest częścią dekanatu chełmżyńskiego. Ktoś się z nim skontaktował i na kolejne nabożeństwo przybył już ksiądz dziekan. - W trakcie mszy podszedł do proboszcza, kazał mu zejść z ołtarza, zdjąć ornat i pójść do zakrystii. No, ale ksiądz P. nie chciał. „Przecież nie jestem pijany” - opierał się. Po awanturze jednak wyszedł, a dziekan przeprosił wiernych i dokończył mszę - relacjonuje nam osoba pracująca w parafii (prosi o anonimowość). Do Papowa przyjechała też policja i przebadała księdza alkomatem.

Wynik przekazała przełożonym duchownego. Nazajutrz, w środę, pojawił się natomiast przedstawiciel biskupa toruńskiego. Możemy się tylko domyśleć, czego dotyczyła jego rozmowa z ks. Janem P. W jej wyniku ksiądz opuścił Papowo Toruńskie, a nowym proboszczem został ks. dr Jarosław Ciechanowski z Torunia. - Powitaliśmy go serdecznie. Na niedzielnej sumie odczytano list od księdza biskupa, w którym tłumaczył, że ks. Jan P. udaje się na leczenie.

Większość sołectwa życzy księdzu zdrowia. Bulwersują nas tylko sceny, do których doszło przed ołtarzem. Były niepotrzebne i odzierające z godności. Można to było inaczej załatwić - uważa Janusz Górzkowski, sołtys Papowa.

Kolejny raz, kolejny ksiądz...

Ksiądz Jan P. popijał od dawna. I niejeden raz stawał przed ołtarzem nietrzeźwy. - Ale nigdy nie dochodziło do skandalu - podkreśla osoba pracująca w parafii. - Ludzie pisali do dekanatu w Chełmży i biskupa w Toruniu pisma, co zresztą dziekan nam potwierdził. Pytanie, dlaczego nie było reakcji wcześniej? Ksiądz Jan P. był proboszczem w Papowie Toruńskim od 28 lat. Wcześniej posługę pełnił w parafii pw. Chrystusa Króla w Toruniu.

**

PARAFIANKI Z KALINÓWKI BRONIĄ PROBOSZCZA OSKARŻONEGO O MOLESTOWANIE

**

W 2005 roku głośno było o nim po tym, jak uderzył na lekcji religii ośmioletniego chłopca. Poza tym, był raczej lubiany. Gdzie jest teraz? Księża alkoholicy mają do dyspozycji dwa ośrodki odwykowe: w Kowalewie koło Pleszewa w diecezji kaliskiej oraz ośrodek w Nałęczowie w diecezji lubelskiej. Może spotkać tam byłego proboszcza ze Świecia n. Osą, który w lipcu też sięgnął dna. Tak się upił, że nie był w stanie udzielić ślubu i ochrzcić dziecka. Kuria diecezjalna odmówiła nam ustosunkowania się do sprawy ks. Jana P.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jadźka Klatka
Zaprawdę powiadam Wam Najdostojniejsi Siostry i Bracia,
- godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne obnażać prawdziwe oblicza kościelnych szamanów, oszustów, seksualnych dewiantów, społecznych pasożytów, specjalistów od interpretowania życzeń Pana Stwórcy Wszechrzeczy, znawców niepokalanych poczęć i wiecznych dziewictw, którzy na twarzach noszą od wieków faryzejską maskę pokory oraz pobożności, w ustach świętobliwie pieszczą słowa miłości, miłosierdzia i przebaczenia, ale serca zawsze mają kamienne i zimne, dusze pychą i rozpustą, zaś usta obłudą i hipokryzją wypełnione a dłonie wiecznie głodne mamony. Rzymski katolicyzm jest szkołą szalbierstwa, hipokryzji i cynizmu. Toż to ten ewangeliczny „Wielki Babilon, matka wszetecznic i obrzydliwości ziemi. Tej ziemi! Nie ma kłamstwa, na które nie byliby gotowi, gdy chodzi o zwalczanie przeciwnika; nie ma bredni, której by w swoje owieczki (i baranki) nie spodziewali się wmówić. Sprowadzają walkę do tumanienia i terroryzowania najciemniejszych w nadziei, że w ten sposób zawsze będą mieli większość.
Czyż jego wyznawcy nie słyszą „głosu z nieba mówiącego: „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające. Bo grzechy jego narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jego niesprawiedliwe uczynki" (Ap 18. 4).
K
Krystian
JA uważam że dobrze się w końcu stało. pamiętam jak miałem sprawę do załatwienia u "niego" i jak mnie "przyjął"
c
cxcxc
JAN PESTKA
a
alek
... gdy ksiądz popija gorzałkę, ,,baraszkuje" z dzieciakami, zgarnia kasę dla siebie, krótko mówiąc należy paść owieczki, strzyc owieczki i o nic się nie martwić. Prawie każdy ma dzieciaki na boku, trzeba mieć kasę na kobiety i inne uciechy. Ksiądz to już nie powołanie, a profesja...
L
Less
Pijakow nie chroni prawo,ale prawem chrone sa wymierajace gatunki. Taki gatunek to facet, ktory wmowil innym i byc moze sobie ,ze ma powolanie. Wielu z tego gatunku ma powolanie nie do poslugi
Bogu,ale do korka,worka i rozporka.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Skandal w Papowie Toruńskim: Ksiądz proboszcz nietrzeźwy podczas mszy. Doszło do awantury w kościele
c
ciekawski
Dlaczego o tej pijaczynie piszecie Jan P.? Podajcie całe nazwisko. Pijaków nie chroni prawo.

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl