Skandaliczne zachowanie wiceministra rolnictwa. Groźby wobec rolniczki z Podlasia

Piotr Kobyliński
Wideo
od 12 lat
Julita Olszewska, rolniczka z Podlasia, opublikowała na platformie TikTok nagranie, w którym w ostrych słowach skrytykowała wiceministra rolnictwa, Michała Kołodziejczaka, za jego działania. W odpowiedzi na to Kołodziejczak miał zadzwonić do Olszewskiej, grożąc jej pozwami i próbując zmusić do usunięcia nagrania z sieci. Sprawę opisał portal wPolityce.pl.

Spis treści

Nagranie, które wywołało burzę

Julita Olszewska, rolniczka prowadząca gospodarstwo na Podlasiu, dołączyła do ogólnopolskich protestów i opublikowała nagranie na TikToku, w którym wyrażała swoje oburzenie wobec działań wiceministra rolnictwa, Michała Kołodziejczaka. W swoim wystąpieniu rolniczka nie szczędziła ostrych słów.

- Panie Kołodziejczak, na czyich plecach pan tam doszedł? A teraz siedzisz tam i co robisz, debilu?

- pytała w wideo.

Wpis rolniczki przeszkadzał wiceministrowi

Według relacji Olszewskiej, po opublikowaniu nagrania Kołodziejczak miał zadzwonić do niej, grożąc pozwami i próbując zmusić do usunięcia materiału z internetu. Poseł Sebastian Łukaszewicz, do którego zwróciła się o pomoc Olszewska, opowiedział portalowi wPolityce.pl o dalszych wydarzeniach.

- Po kilku godzinach przyjechali do niej na podwórko jacyś panowie, których widziała pierwszy raz w życiu na oczy i powiedzieli, żeby na żaden protest się nie wybierała, bo może na niego nie dojechać i że ma usunąć ten film bo inaczej będą jej groziły różne nieprzyjemności. Bardzo się wystraszyła i usunęła ten film, choć on ciągle gdzieś krąży w sieci

- relacjonował Łukaszewicz.

„Widziałam w nim drugiego Leppera”

Julita Olszewska, która poznała Michała Kołodziejczaka na protestach Agrounii, wyraziła swoje rozczarowanie postawą wiceministra.

- Cały tydzień chodzę z tą przykrością w sercu, bo nie tego się spodziewałam. Jeszcze jakoś wierzyłam w tego człowieka. Był taki moment, że w Kołodziejczaku widziałam drugiego Leppera, ale bardzo się pomyliłam

- powiedziała Olszewska.

- Pewnie teraz Lepper w grobie się przewrócił

- dodała rolniczka.

Zawiadomienie do prokuratury

Poseł Sebastian Łukaszewicz zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez Michała Kołodziejczaka.

Wczoraj doszło do sytuacji skandalicznej. Pan Michał Kołodziejczak dzwonił do rolnika z województwa podlaskiego, pani Julity Olszewskiej i zaczął ją zastraszać. Mam na to screeny. Mało tego! Pan Michał Kołodziejczak wysłał do domu Julity Olszewskiej osiłków, silnych ludzi, który kazali usunąć jej film z internetu, który zrobił trzy miliony zasięgów. To jest skandal!

- mówił na sali plenarnej poseł PiS Sebastian Łukasiewicz.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

jg

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl