Składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt. Poseł Polski 2050 Mirosław Suchoń: Osobiście czuję niedosyt

Rząd przyjął we wtorek projekt wprowadzający od 2026 roku dwuelementową podstawę wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców - do pewnego poziomu będzie ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów będzie procentowa.

Mirosław Suchoń, poseł Polski 2050 – Trzeciej Drogi, pytany przez i.pl o to, czy przyjęty przez rząd projekt, jest sukcesem ugrupowania Szymona Hołowni, wyjaśnił, że „z pewnością jest sukcesem Polski 2050, bo przecież gdyby nie to, że staliśmy od początku, kiedy podpisaliśmy umowę koalicyjną, po stronie przedsiębiorców, to te zmiany nie doszłyby do skutku, bądź zostałyby wyłącznie na poziomie dotyczącym środków trwałych”.

– Tymczasem ta zmiana, która będzie w pierwszym etapie, już obejmuje mikroprzedsiębiorców – tych, którzy są w najtrudniejszej sytuacji, a w kolejnym roku obejmie dużą grupę, bo w zasadzie 90 proc. osób prowadzących działalność. I to jest tak, jak powiedziałem, wielki sukces Polski 2050 – mówił.

Polityk zaznaczył jednak, że osobiście ma poczucie niedosytu.

– Z tego powodu, że nasza umowa z ministrem finansów w tej sprawie nie została zrealizowana. Przypomnę, że środki na obniżenie składki zdrowotnej, miały kroczyć równorzędnie do środków na rentę wdowią. Dzisiaj widzimy wyraźnie, że pomimo złożonych publicznych deklaracji, nie zostały one dowiezione. Ja jestem rozczarowany i jeżeli nie możemy wierzyć w publicznie powiedziane słowa, jeżeli nie możemy ufać publicznym deklaracjom, to pytanie, w którym kierunku zmierza ta polityka? Ale z pewnością obywatele te deklaracje też słyszeli i – jak sądzę – opinie na temat niewywiązania się z tych zobowiązań przez naszych partnerów koalicyjnych zostaną zauważone – mówił.

Mirosław Suchoń pytany, czy obecny projekt rządowy w jakiś sposób spełnia oczekiwania Polski 2050, odpowiedział, że „tak, bo jest to krok do przodu”.

– Trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć, że „Polski ład” wprowadzony przez PiS, dobija polskie firmy. To oczywiście nie jest tylko kwestia przedsiębiorców, ale przecież tych osób, które pracują i dzisiaj być może, stają przed problemem utraty pracy, dlatego, że firma likwiduje swoją działalność. Mamy mnóstwo tego rodzaju doniesień, które są związane z konsekwencjami „Polskiego ładu” wprowadzonego przez PiS – tłumaczył.

Podkreślił, że „w związku z tym ta zmiana, która ma ulżyć najsłabszym, ona już będzie obowiązywała od początku roku, natomiast w perspektywie są kolejne zmiany”.

– Oczywiście, będę zachęcał koleżanki i kolegów do tego, aby negocjować tę sprawę, dlatego że wstępnie ten projekt oznacza około 4,5 mld zł ulgi dla przedsiębiorców w roku 2026, a przecież wydatki na rentę wdowią, będą zdecydowanie wyższe. I to powinien być ten poziom, którego powinna domagać się Polska w 2050 i nasi koalicji partnerzy, ponieważ o tym rozmawialiśmy i tak się umawialiśmy – powiedział.

Projekt Ministerstwa Finansów zakłada, że od 2026 roku podstawa wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców opłacających podatek według skali podatkowej, podatek liniowy lub ryczałt od przychodów ewidencjonowanych będzie się składać z dwóch elementów. Część zryczałtowana składki zdrowotnej będzie wynosić 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Część urealniona będzie obliczana tylko od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia u przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub podatkiem liniowym (stawka 4,9 proc.), a u przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem – od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (stawka 3,5 proc.).

Ponadto składka ma być obniżona do 9 proc. z 75 proc. minimalnego wynagrodzenia (obecnie jest 9 proc. minimalnego wynagrodzenia) dla przedsiębiorców opłacających podatek w formie karty podatkowej; uchylono możliwości rozliczenia zapłaconych składek zdrowotnych w podatku dochodowym.

Według resortu finansów na reformie zyska ok. 2,45 mln przedsiębiorców.