Jeden z mieszkańców Kościerzyny poinformował gminny Zakład Komunalny, że odnalazł na terenie Wąglikowic poszukiwaną płytę nagrobną. Policjanci udali się na wskazane miejsce i odnaleźli nagrobek. Płyta była ukryta w lesie pod warstwą mchu.
Trwają czynności mające na celu zabezpieczenie śladów, policja nadal pracuje nad ustaleniem, kto dokonał tej bulwersującej dewastacji.
- Dziękujemy wszystkim osobom, które odpowiedziały na prośbę o pomoc w nagłośnieniu sprawy - podkreślają władze gminy Kościerzyna.
Przypomnijmy, że w piątek 20.09.2024 r. do komendy policji w Kościerzynie zgłosiła się 77-letnia mieszkanka gminy Kościerzyna i powiadomiła o znieważeniu miejsca spoczynku na cmentarzu komunalnym w Wąglikowicach. Policjanci ustalili, że sprawca po rozebraniu nagrobka ukradł płytę nagrobkową. Łączna suma strat wyniosła 2,5 tys. zł.
- Dziś rano mundurowi telefonicznie uzyskali informację od osoby spacerującej w kompleksie leśnym 2 km od Wąglikowic w kierunku Juszek, że odnalazła płytę nagrobną - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik kościerskiej policji. - Natychmiast w to miejsce zostali skierowani kryminalni, którzy potwierdzili tę informację, zabezpieczyli miejsce. W chwili obecnej policjanci wykonują oględziny, przesłuchują świadków.
Dodatkowo kryminalni kościerskiej komendy na jednym z portali odnaleźli informację o sprzedaży tej płyty nagrobkowej. Policjanci intensywnie ustalają sprawcę tego czynu.
Za to przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
