Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że Borys M. od kilku dni przebywał w jednym z częstochowskich hoteli. 31 grudnia jego ciało znalazł znajomy, który przyszedł się z nim spotkać.
- Na miejscu przeprowadzono wstępne oględziny, podczas który na ciele denata nie stwierdzono żadnych zewnętrznych obrażeń - informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - 2 stycznia, z uwagi na niejasne okoliczności zgonu, wszczęte zostało śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Borysa M.
Prokurator zarządził sekcję zwłok. Wstępne wyniki powinny być znane w poniedziałek.
Borys M. zmarł w wieku 49 lat. Był synem wybitnego malarza Mariana Michalika. Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Częstochowie. Związany był z Grupą Plastyczną “Pławna 9”. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dlaczego miasta zabraniają pokazów fajerwerków w Sylwestra?
Sylwester: noc zabawy i tragedii