W zamian za przekazanie Ukrainie 30 posowieckich czołgów T-72, Słowacy mieli dostać od Niemiec 15 czołgów Leopard-2A4. Słowacki resort obrony uznał jednak to wsparcie za niewystarczające. "Nie możemy zaakceptować formuły przyjętej na przykład przez Czechy, które za każde dwie sztuki uzbrojenia dostarczonego na Ukrainę, otrzymują jedną sztukę od Niemiec lub innego państwa. 15 Leopardów nie jest dla nas rozwiązaniem, kiedy do utworzenia batalionu potrzebujemy co najmniej 30 czołgów" - oświadczyła rzeczniczka słowackiego ministerstwa obrony Martina Koval Kakaszczikova.
Resort podkreślił jednocześnie, że prowadzi rozmowy z sojusznikami z NATO na temat innych sposobów wspierania Ukrainy. Słowacja rozważa przekazanie swoich myśliwców MiG-29, kiedy jej przestrzeni powietrznej będą już strzec Polska i Czechy. Dotąd rząd w Bratysławie przekazał Ukrainie uzbrojenie o łącznej wartości około 150 milionów euro.
Źródło: Polskie Radio 24
