Słynne krzywe buraki od rolnika spod Łęczycy można kupić w Lidlu

Dariusz Gabryelski
Krzywe buraki wyrosły na polu Mieczysława Miszczaka, rolnika z gminy Witonia w powiecie łęczyckim
Krzywe buraki wyrosły na polu Mieczysława Miszczaka, rolnika z gminy Witonia w powiecie łęczyckim Joanna Kaźmierczak
Lidla Polska odebrał 100 ton krzywych i nie spełniających standardów marketowych buraków. Warzywa o dziwnych kształtach (rogali lub końskiej podkowy) wyrosły na polu Mieczysława Miszczaka, rolnika z gminy Witonia. - Na pewno pomogła mi interwencja mediów, bo o moim problemie dowiedziała się cała Polska - mówi Mieczysław Miszczak.

O kłopotach rolnika spod Łęczycy pisaliśmy pod koniec grudnia. Mieczysław Miszczak na 8 ha posiał buraki ćwikłowe. Wyrosły jednak krzywe i nie spełniały standardów marketowych. Rolnik z gminy Witonia był załamany i liczył straty. Na uprawę, nasiona, opryski, wodę i paliwo wydał ponad 150 tys. zł. Został z tysiącem ton krzywych buraków.

Krzywe buraki są w Lidlu od poniedziałku

Później o sprawie zrobiło się głośno w całej Polsce, a gospodarstwo Miszczaka odwiedzili dziennikarze z największych telewizji w kraju. W połowie stycznia pojawiły się informacje, że Lidl Polska wykupi od rolnika część krzywych buraków. Sieć poinformowała, że to jeden z elementów jej programu ograniczania marnowania żywności, a producent buraków uniknie kłopotów z niechcianymi zbiorami. Buraki w cenie 0,99 zł za 1 kg pojawiły się we wszystkich sklepach Lidl Polska w poniedziałek 18 stycznia.

Lidl odebrał już 100 ton krzywych braków, a zamówił 150. Sprzedałem pośrednikowi współpracującemu z tą siecią buraki po 40 groszy za 1 kg. Przygotowujemy kolejną partię. Musiałem zatrudnić 8 osób do pracy przy przygotowaniu warzyw do transportu. Trzeba było je dobrze posegregować, umyć i załadować – mówi Mieczysław Miszczak.

Krzywe buraki trafią nie tylko do Lidla

Do rolnika spod Łęczycy zgłosiła się także firma, która robi dodatki do produktów mlecznych. Jej przedstawiciele także chcą kupić krzywe buraki i wykorzystać te warzywa jako barwnik.
Rolnik szacuje, że dzięki temu jego straty będą znacznie mniejsze.

- Liczyłem, że na tych burakach zarobię jakieś 600 tys. zł. Teraz jak podpiszę umowę z tą drugą firmą na ich odbiór to w sumie zarobię około 200 tys. Bardzo się cieszę, że się warzywa się nie zmarnują - mówi Miszczak.

Przypomnijmy, że rolnik nasiona kupił w sklepie ogrodniczym w Łęczycy.
- Pochodziły ze znanej holenderskiej firmy. Zdecydowałem się na nie, bo już kilka razy kupowałem produkty tej firmy i zawsze byłem zadowolony. W ubiegłym roku sąsiad uprawiał buraki z nasion tej firmy i wyrosły piękne. Byłem przekonany, że u mnie będzie tak samo. Zanim wykopaliśmy buraki, widziałem, że krzywo rosną, ale łudziłem się, że może ze względu na odmianę coś się zmieni. Nic z tego. Zostałem z ponad tysiącem ton krzywych buraków – mówił nam w grudniu Mieczysław Miszczak, z Węglewic Kolonii w gminie Witonia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xxx

Chciałem kupić te buraki w Lidlu przy ulicy Pabianickiej i mogłem kupić tylko jednego bo tyle zostało. Ogólnopolska reklama a tu nie można kupić.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl