25-letni mężczyzna zginął w nocy z 14 na 15 czerwca 2018 r. na drodze dojazdowej do miejscowości Kule w gminie Biała. Kilkanaście minut po północy dyżurny wieluńskiej policji odebrał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na ulicy. Natychmiast na miejsce skierowani zostali policjanci z komisariatu w Białej oraz pogotowie ratunkowe.
- Podjęte czynności reanimacyjne nie przyniosły skutku. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 25–latka – mówi asp. Katarzyna Grela, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu. Rzeczniczka nie ujawnia okoliczności zgonu mężczyzny, gdyż jest to objęte tajemnicą śledztwa, będącego we wstępnej fazie.
Policjanci z Wielunia pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli na miejscu ślady i zgromadzili dowody, które jeszcze tej samej nocy pozwoli zatrzymać podejrzewanego 26-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego. W chwili zatrzymania mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Na bazie zebranego materiału dowodowego prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa. 26-latek odpowie również za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i wbrew zakazowi sądowemu. W niedzielę, 17 czerwca, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wieluniu sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.