We wtorek około godziny 22.30 na numer alarmowy 112 zadzwoniła mieszkanka Kielc, jak się potem okazało 33-latka. Prosiła o pomoc, mówiła, że w jej mieszkaniu znajduje się ranny mężczyzna. Na miejsce pojechała karetka, zespół ratownictwa medycznego próbował udzielić pomocy mężczyźnie, o którym mówiła kobieta, ale na ratunek było za późno - 28-latek z gminy Daleszyce zmarł.
Od początku było wiadomo, że ktoś się przyczynił do śmierci mężczyzny - miał ranę kłutą klatki piersiowej, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy najprawdopodobniej zadaną nożem. Narzędzie, które mogło posłużyć skrzywdzenia 28-latka, policjanci zabezpieczyli.
- Co było bezpośrednią przyczyną śmierci 28-latka, wykaże sekcja zwłok - informuje starszy sierżant Karol Macek, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach. W związku ze sprawą policjanci zatrzymali trzy osoby - małżeństwo, do którego należy dom (62-letniego mężczyznę i jego o rok starszą żonę), a także 33-letnią córkę pary, który była przyjaciółką 28-latka. Para miała po dwa promile alkoholu w organizmie, 33-latka - 2,5 promila.
- Zostaną przesłuchani dopiero wtedy, gdy wytrzeźwieją - wyjaśnia Karol Macek. - Policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem

POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz najprzystojnieszych maturzystów w Świętokrzyskiem [MISTER STUDNIÓWKI 2018]

ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski. Najważniejsze informacje z kraju. Tragedia na torach - zginęły cztery osoby. Pijany bramkarz Górnika Zabrze zatrzymany z kibolami
(Źródło:vivi24)