Do tragicznego zdarzenia doszło na torach nieopodal stacji SKM Wejherowo-Nanice. Policjanci otrzymali zgłoszenie o, jak się okazało śmiertelnym w skutkach, potrąceniu. Na razie nie ustalono tożsamości mężczyzny, a służby cały czas badają okoliczności wydarzenia.
- Zgłoszenie, o tym że doszło do potrącenia przez pociąg relacji Gdynia - Słupsk, otrzymaliśmy parę minut przed godz. 7.00. Obecnie cały czas są prowadzone oględziny. Śledztwo prowadzi prokurator, który jest obecny na miejscu - powiedziała asp.sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Wejherowie.
W wyniku wypadku na przejeździe kolejowym Wejherowo Nanice na odcinku Reda-Wejherowo-Reda ruch pociągów przez ponad dwie godziny odbywał się wahadłowo po jednym torze. Pociągi SKM na tej trasie kursowały z opóźnieniem do 15 minut.
Ruch pociągów po obu torach na odcinku Reda-Wejherowo został przywrócony o godzinie 9.30.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: