Do wypadku doszło około godz. 5.30. Sześć osób jechało autostradą A1 od strony Piotrkowa Trybunalskiego w kierunku Łodzi. Prawdopodobnie kierowca pomylił się wjeżdżając na autostradę z jednego z parkingów i pojechał pod prąd.
Na wysokości miejscowości Sierosław między Piotrkowem Trybunalskim a Tuszynem (na autostradzie prowadzącej w stronę Katowic) honda wbiła się w tira. Kierowca samochodu ciężarowego prawodpodobnie zauważył najeżdżającą hondę i zaczął hamować. Mimo, że kierowca ciężarówki prawie zatrzymał samochód, nie udało się uniknąć zderzenia. Rozpędzona honda uderzyła w TIR-a.
Hondą podróżowało sześć osób. W wypadku zginął mężczyzna i dwie kobiety. Pozostałe trzy osoby (kobieta i dwóch mężczyzn) w stanie ciężkim trafiły do szpitali w Bełchatowie, Piotrkowie Trybunalskim i Łodzi.
12 listopada w szpitalu w Bełchatowie zmarł 26-letni mężczyzna. Jego stan od początku określany był jako krytyczny.
W szpitalu w Piotrkowie nadal przebywa ranna w wypadku kobieta, a w szpitalu w Łodzi mężczyzna, który krótko po zdarzeniu odzyskał przytomność. Ich stan nadal określany jest jako ciężki.
Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Piotrkowa pod nadzorem prokuratury.
[wkrótce film]
Czytaj też:
- Śmiertelny wypadek w Konstantynowie Łódzkim. Ranni dorośli i dzieci [ZDJĘCIA+FILM]
- Śmiertelny wypadek w Łęczycy. Audi wypadło z drogi. Zginął 21-letni kierowca [ZDJĘCIA+FILM]
- Śmiertelny wypadek w Szynkielewie pod Pabianicami. Czołowe zderzenie dwóch samochodów [ZDJĘCIA+FILM]
Zobacz też...