Jedną z najbardziej znanych postaci był Eugeniusz „Brok” Lokajski - lekkoatleta, olimpijczyk, fotograf amator, podporucznik rezerwy piechoty Wojska Polskiego II RP, porucznik Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego. Uprawiał rzut oszczepem, pięciobój i dziesięciobój, skok wzwyż, zdobywał medale mistrzostw Polski. Przed II wojną światową był czołowym oszczepnikiem na świecie, startował na Igrzyskach XI Olimpiady w Berlinie w 1936 roku, gdzie zajął 7. miejsce w rzucie oszczepem. Jego rekord Polski z 1936 roku - 73.27 m - przetrwał 17 lat!
Zginął 25 września 1944 roku pod gruzami zbombardowanej przez Niemców kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 129.
W czasie II wojny światowej Niemcy w jedynym okupowanym kraju na świecie - w Polsce - zakazali uprawiania sportu. Wiedzieli, że sportowcy to ludzie, którzy mają ogromną odwagę, upór i, co najważniejsze, są patriotami. Chociaż w sierpniu 1944 roku nie mogli walczyć o złote medale, czynnie bronili Warszawy.
W Powstaniu Warszawskim - według różnych szacunków, wzięło udział od 600 do 1000 sportowców, w tym przeszło 20 olimpijczyków, także medaliści olimpijscy. Zginęło ponad 120. Cześć i chwała Bohaterom!
Kiedyś sportowcy, później żołnierze
Komendant główny Armii Krajowej generał Tadeusz „Bór” Komorowski również był olimpijczykiem. Startował na Igrzyskach VIII Olimpiady w Paryżu w 1924 roku, w drużynowych zawodach WKKW, a dwanaście lat później w Berlinie - już w stopniu pułkownika - był kierownikiem polskiej ekipy, która w tej samej konkurencji zdobyła srebrny medal.
Jedną z bohaterek tamtych dni jest Maria Kwaśniewska-Maleszewska, która podczas Igrzysk XI Olimpiady w Berlinie nie podniosła w znanym geście ręki na podium… W czasie II wojny światowej brała czynny udział w ruchu oporu. Jej mieszkanie w Podkowie Leśnej stało się otwartym domem dla bezdomnych i głodujących Polaków i Żydów. Pani Maria pomagała również wyciągać ludzi z obozu przejściowego w Pruszkowie.
Oddział tenisowy
Słynną akcją przejęcia budynku Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej (PASTA) kierował rotmistrz Henryk Leliwa-Roycewicz - wicemistrz olimpijski w drużynie w WKKW z 1936 roku.
Z kolei niemieckie koszary na Koszykowej zostały zdobyte przy wielkim udziale żołnierzy kierowanych przez podchorążego Ksawerego „Orlika” Tłoczyńskiego - wielkiej nadziei polskiego tenisa, po wojnie dwukrotnego mistrza kraju w deblu.
Jego oddział stanowili zresztą głównie czołowi polscy tenisiści – walczył również brat Ksawerego, Ignacy - piąta „rakieta” Europy w 1939 roku oraz inni mistrzowie kortów - Czesław Spychała, Antoni Smordowski i Tadeusz Hanke, lekkoatletyczny mistrz Polski w pięcioboju, skoku w dal i na 400 metrów przez płotki.
Ludzkie dramaty
Końca powstania nie dożył Henryk Szlązak - zapaśnik stołecznej Legii, trzykrotny mistrz Polski. Startował na igrzyskach w Berlinie i w trzeciej rundzie przegrał z zawodnikiem gospodarzy. W czasie okupacji był żołnierzem Armii Ludowej, co nie przeszkodziło mu przyłączyć się do powstania.
Żeglarz Janusz „Supełek” Zalewski był członkiem załogi, która regaty na igrzyskach w Berlinie w klasie „6 metrów” zakończyła na 11. miejscu. Podczas wojny brał udział w wielu akcjach Kedywu na terenie Warszawy.
Ofiarą walk powstańczych, będąc zastępcą dowódcy batalionu pancernego „Golski” był dawny piłkarz i kapitan stołecznej Polonii Tadeusz Gebethner. Zmarł 14 października 1944 roku w wyniku odniesionych ran (amputowana ręka i noga).
