Zjawisko podszywania się pod biskupów zauważono w południowej Hiszpanii.
Imitują głos i twarz duchownego
Wykorzystując sztuczną inteligencję, oszuści imitują głosy i wizerunki znanych duchownych, aby wyłudzić od zakonnic znaczne sumy pieniędzy.
Liczba oszustw z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI) rośnie. Z raportów Gwardii Cywilnej wynika, że 15 klasztorów w Jaén, południowej prowincji Hiszpanii, zostało dotkniętych tym zaawansowanym technologicznie oszustwem.
Metoda naciągaczy jest bardzo skuteczna. Zmieniają głos, a nawet swoje oblicze za pomocą sztucznej inteligencji, udając znanych duchownych i proszą o pieniądze na leczenie chorych.
Rzekomo na leczenie chorych
Jeden z oszustów podawał się za biskupa Sebastiána Chico z Jaén. Poprosił zakonnice o 5000 euro na pokrycie rzekomych kosztów operacji gardła jednego z wiernych.
W podobny sposób oszukano klasztor w Torredonjimeno, zakonnice wysłały 3000 euro.
W nadmorskiej Almerii biskupstwo wydało ostrzeżenia przed oszustami. Zauważyli, że technologia może obecnie tworzyć niemal idealne kopie czyjegoś głosu, a w przypadku rozmów wideo także mimiki i gestów.
José Antonio Sánchez, wikariusz diecezji Jaén, podkreśla wykorzystywanie dobrej woli sióstr. Mówi, że ich chęć pomocy biskupowi jest ogromna, co czyni ich szczególnie podatnymi na to oszustwo.
W wielu diecezjach policja oraz przełożeni sióstr zakonnych prowadzą rozmowy, które mają uczulić zakonnice na możliwość spotkania z oszustami.
Źródło: cryptopolitan.com
