Sprawa Sławomira Nowaka. Sąd wyłączył kolejne zarzuty do odrębnego procesu

Marcin Koziestański
Opracowanie:
Sławomir Nowak był szefem gabinetu politycznego Donalda Tuska
Sławomir Nowak był szefem gabinetu politycznego Donalda Tuska fot. Tomasz Bolt/Polskapress
Warszawski sąd okręgowy wyłączył w środę do odrębnego procesu dwa zarzuty wobec Sławomira Nowaka z głośnej sprawy korupcyjnej prowadzonej wobec grupy związanej - według prokuratury - z osobą b. ministra. Chodzi o poboczny wątek nakłaniania do wystawienia zwolnień lekarskich.

Fałszywe zaświadczenia lekarskie?

"Poprzez wyłączenie tych zarzutów w żaden sposób nie ucierpi procedowanie tej sprawy w wątku głównym, tzw. ukraińskim, gdyż materiał dowodowy co do wątku głównego i wątku wyłączonego jest rozłączny. Może być on więc analizowany w odrębnych postępowaniach" - uzasadniła środowe postanowienie sędzia Iwona Szymańska. Wyłączona sprawa zapewne finalnie trafi do sądu rejonowego.

W wątku przekazanym do oddzielnego procesu chodzi o dwa zarzuty postawione Nowakowi dotyczące podżegania w 2018 r. lekarza z Wojskowego Instytutu Medycznego do wystawienia nieprawdziwych zaświadczeń lekarskich, które miały służyć do usprawiedliwienia nieobecności w pracy na Ukrainie.

"To wątek poboczny sprawy"

Podczas środowego posiedzenia SO prok. Aleksandra Piasta-Pokrzywa przyznała, że jest to wątek poboczny sprawy. "Mnożenie kolejnych postępowań nie jest jednak zasadne" - zaznaczała.

O wyłączenie tego wątku wnioskowała natomiast broniąca Nowaka mec. Joanna Broniszewska. Wskazywała, że dla rozstrzygnięcia tych zarzutów może wystarczyć jeden świadek, analiza dokumentów i jedna rozprawa.

"Nie będziemy musieli tutaj czekać na to, aż kwestia głównego postępowania zostanie przesądzona. Oskarżeni mają prawo do szybkiego procesu" - powiedziała PAP mec. Broniszewska. Dodała, że również w wątku zwolnień lekarskich jej klient nie przyznaje się do winy. "Prokuratura doprowadziła wręcz do absurdu to, co się działo w tym postępowaniu. Była +radosna twórczość+, aby stwarzać pozór, że sprawa jest rozwojowa, a jej skala nieprawdopodobna" - oceniła adwokat.

Środowe postanowienie sądu, to kolejna z takich decyzji o wyłączeniu zapadła w tej sprawie. Sąd Okręgowy w Warszawie od wielu miesięcy, w ramach posiedzeń przygotowawczych, rozstrzyga szereg wniosków składanych przez obrońców. Pierwotnie wokanda obejmowała 15 oskarżonych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Inne wyłączone wątki

Najwcześniej z głównej sprawy został wyłączony Jacek P. - gdański przedsiębiorca, sąsiad uznawany za przyjaciela Sławomira Nowaka. P. przed ponad rokiem w warszawskim sądzie usłyszał wyrok 3 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Mężczyzna poszedł na współpracę z prokuraturą, składał obszerne wyjaśnienia, wyraził zgodę na dobrowolne poddanie się karze.

We wrześniu br. sąd zdecydował zaś o podzieleniu całej sprawy na dwa zasadnicze procesy - odnoszące się do wątków ukraińskich i polskich. W tym drugim procesie, poza Nowakiem, znalazło się trzech innych oskarżonych, a sprawa otrzymała już sygnaturę w SO.

Mec. Broniszewska oceniała wtedy, że podział sprawy da możliwość rozpoczęcia procesu, w stosunku do którego nie ma wątpliwości, że jej klient "zostanie uniewinniony". Jak oceniła dowodem przeciw jej klientowi w tzw. wątku polskim są "wyłącznie pomówienia Jacka P.".

Do oddzielnego procesu we wrześniu wyłączono też jeden z zarzutów wobec innej oskarżonej - ta sprawa trafiła już do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy. Wobec niektórych oskarżonych sąd zdecydował zaś wówczas o umorzeniu postępowania.

Były minister transportu Sławomir Nowak w grudniu 2021 r. został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw o charakterze kryminalnym.

od 16 lat

ag

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Ważniak
13 grudnia, 16:06, z Niemodlina:

Mam pytanie, czy jak Tusk obsadzi już swoimi ludźmi służby specjalne, wymiar sprawiedliwości, prezesów spółek skarbu państwa itd. to będziemy w końcu w POlsce mieli demokracje i praworządność czy nadal nie ??

13 grudnia, 16:11, gosc:

UE nakazała wykonać tzw. "kamienie milowe" a w ekspose nic na ten temat nie było.

Co podpisał M.Morawiecki i na co się zgodził w imieniu Polski to niestety trzeba wykonać.

Jak powiedział prezydent Duda: umów należy dotrzymywać.

G
Grzegorz
13 grudnia, 16:06, z Niemodlina:

Mam pytanie, czy jak Tusk obsadzi już swoimi ludźmi służby specjalne, wymiar sprawiedliwości, prezesów spółek skarbu państwa itd. to będziemy w końcu w POlsce mieli demokracje i praworządność czy nadal nie ??

Wtedy tak. Każda nowa władza tak robi, po to wydaja miliony na kampanię, aby później odzyskać kasę wielokrotnie.

Patrz jak PIS się nachapał w ostatnich latach.

a
as
sławusia wybronią wolne niezależne sądy...............................................
P
POstandardy
Papuga zegarka już wie ,w zostanie on uniewinniony bo zasypał go tylko 1 swiadek.Czecia osoba w państwie jest oskarzana przez kilkanaście osób o łapownictwo i też jest niewinny jak twierdzi.
Z
Z wrocka
13 grudnia, 16:06, z Niemodlina:

Mam pytanie, czy jak Tusk obsadzi już swoimi ludźmi służby specjalne, wymiar sprawiedliwości, prezesów spółek skarbu państwa itd. to będziemy w końcu w POlsce mieli demokracje i praworządność czy nadal nie ??

Wg Platformy będziemy mieli. Ale o tym cichosza!

w
wiem to
Już się zaczyna. PO u władzy, czy kogoś to dziwi. Za rok ten człowiek będzie na wolności.
g
gosc
13 grudnia, 16:06, z Niemodlina:

Mam pytanie, czy jak Tusk obsadzi już swoimi ludźmi służby specjalne, wymiar sprawiedliwości, prezesów spółek skarbu państwa itd. to będziemy w końcu w POlsce mieli demokracje i praworządność czy nadal nie ??

UE nakazała wykonać tzw. "kamienie milowe" a w ekspose nic na ten temat nie było.

L
LoL
13 grudnia, 16:06, z Niemodlina:

Mam pytanie, czy jak Tusk obsadzi już swoimi ludźmi służby specjalne, wymiar sprawiedliwości, prezesów spółek skarbu państwa itd. to będziemy w końcu w POlsce mieli demokracje i praworządność czy nadal nie ??

To zależy, kiedy okaże się co jest na złamanej płycie z postępowania Brejzy w sprawie podsłuchów pegasusem lub z wypadku Szydło. Czy to odpowiedź na Twoje pytanie?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl