Stanisław Tyszka odchodzi z Kukiz’15
Stanisław Tyszka jest posłem VIII i IX kadencji Sejmu. W VIII kadencji sprawował funkcję wicemarszałka Izby.
W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu Stanisław Tyszka oświadczył, że po siedmiu latach odchodzi z Kukiz’15. „To dla mnie trudna, ale głęboko przemyślana i pozytywna decyzja. Zawsze uważałem, że moim obowiązkiem jest przedstawiać Wam publicznie powody moich decyzji politycznych. Także dziś chcę się podzielić krótkim sprawozdaniem z tego, jak widzę historię ruchu obywatelskiego, który współtworzyłem i który, co prawda wprowadził elementy nowej jakości do naszej debaty publicznej, ale też, niestety nie spełnił pokładanych w nim nadziei wielu obywateli” – napisał.
„Chcę podziękować Pawłowi Kukizowi za to, że w 2015 roku dał milionom Polaków nadzieję, że coś się może w Polsce rzeczywiście zmienić” – napisał Stanisław Tyszka.
Poseł podkreślił, że jego drogi z Pawłem Kukizem się rozeszły. „Ja chciałem i nadal chcę tworzyć alternatywę dla PiS i PO. Uważam, że prymitywna wojna partyjno-plemienna jest dla Polski bardzo szkodliwa. Paweł ponad rok temu uznał, że jednak wejdzie w pewien układ z obecną partią władzy, a konkretnie z Jarosławem Kaczyńskim, czyli osobą, która przez lata rozmontowywała nasz ruch przeciągając kolejnych posłów intratnymi propozycjami” – zaznaczył.
Zdaniem polityka „tym samym Paweł opowiedział się po stronie tej partii w wieloletniej wyniszczającej wojence polsko-polskiej”. „Nigdy tego nie zaakceptowałem. Ale nie chciałem się też jednak przyłączać do nagonki na Pawła, którą spowodowała kompromitująca dla moich kolegów sprawa reasumpcji głosowania, a potem głosowanie ws. Lex TVN. Między innymi dlatego odwlekałem decyzję o odejściu. Ale decyzję kolegów, o podtrzymywaniu obecnego nieudolnego rządu, oceniam jednoznacznie negatywnie” – napisał.
Do tej pory koło Poselskie Kukiz'15 - Demokracja Bezpośrednia liczyło czterech posłów. Po odejściu Stanisława Tyszki, w kole będzie zasiadać trzech posłów: przewodniczący Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko oraz Stanisław Żuk.
Paweł Kukiz komentuje odejście Stanisława Tyszki
W rozmowie z PAP do oświadczenia Stanisława Tyszki odniósł się Paweł Kukiz. – Od 14 miesięcy nie głosował z nami, od pół roku nie było go w Sejmie i dziwaczne jest to, że wcześniej głosował tak, jak opozycja, kiedy myśmy współpracowali z PiS, a kiedy zawiesiliśmy współpracę z PiS, to on odchodzi. Dla mnie to jest niezrozumiałe – powiedział i podkreślił, że w Kukiz’15 nigdy nie obowiązywała dyscyplina partyjnej.
– Każdy ma swoją drogę. To jest jego sprawa. Ja go nigdy nie strofowałem, nie wymagałem, żeby głosował z nami tak, jak od 2015 roku - każdy ma swoje własne sumienie, a jego sumienie mu nakazywało głosować z opozycją, a teraz odejść, kiedy my głosujemy jak opozycja - jego sumienie i jego droga – dodał.
W oświadczeniu Stanisław Tyszka przyznał też m.in., że „niestety, jego drogi z Pawłem się rozeszły”. – Ja chciałem i nadal chcę tworzyć alternatywę dla PiS i PO. Uważam, że prymitywna wojna partyjno-plemienna jest dla Polski bardzo szkodliwa. Paweł ponad rok temu uznał, że jednak wejdzie w pewien układ z obecną partią władzy, a konkretnie z Jarosławem Kaczyńskim, czyli osobą, która przez lata rozmontowywała nasz ruch przeciągając kolejnych posłów intratnymi propozycjami – zaznaczył.
dś
