Stany Zjednoczone i NATO wspierają Ukrainę w wojnie nerwów, gdy Rosja gromadzi wojsko u granic sąsiada

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Stany Zjednoczone i NATO zapewniają Kijów o swoim wsparciu w obecnej sytuacji, gdy Rosjanie gromadzą ogromne siły wojskowe u granic Ukrainy i grożą konfliktem zbrojnym.

Kiedy w wielu stolicach politycy stawiają sobie pytanie: czy Rosja zaatakuje Ukrainę, gdyż gromadzi u granic sąsiada potężne siły wojskowe, amerykańska dyplomacja i sam prezydent USA starają się obniżyć poziom napięcia.

Joe Biden w rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem proponuje amerykańsko-rosyjski szczyt, który miałby się odbyć na terenie jakiegoś trzeciego kraju i byłby poświęcony między innymi sytuacji wokół Ukrainy.

Padają też ze strony Waszyngtonu i NATO słowa wsparcia dla Kijowa w tych trudnych chwilach. Stany Zjednoczone i NATO wyraziły zdecydowane poparcie dla Ukrainy i ostrzegły Rosję przed gromadzenia dużych oddziałów wzdłuż wschodniej granicy byłej republiki radzieckiej.

Podczas osobnych spotkań z szefem ukraińskiej dyplomacji w Brukseli sekretarz stanu USA Antony Blinken i szef NATO Jens Stoltenberg wyrazili zaniepokojenie rozmieszczaniem przez Rosję największych od 2014 wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą.

Blinken oskarżył Rosję o prowokacyjne działania. Z kolei Stoltenberg nazwał te ruchy nieuzasadnionymi, niewyjaśnionymi i głęboko niepokojącymi. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba mówi, że Kijów z zadowoleniem przyjął poparcie i wezwał kraje zachodnie do wyjaśnienia Moskwie, że zapłaci cenę za swoją „agresję”.

Takie komentarze pojawiły się w związku z nasileniem się przypadków naruszania zawieszenia broni we wschodniej Ukrainie, gdzie wspierani przez Rosję separatyści i siły ukraińskie są uwikłani w konflikt od czasu aneksji Półwyspu Krymskiego przez Moskwę w 2014.

Stany Zjednoczone zdecydowanie opowiadają się za suwerennością i integralnością terytorialną Ukrainy – mówił Blinken szefowi MSZ Ukrainy podczas spotkania w rezydencji ambasadora USA w Belgii. To bardzo ważne w czasie, gdy Rosja podejmuje prowokacyjne działania wobec Ukrainy.

- Ukraina jest wdzięczna za wsparcie USA i NATO, sojuszu, do którego Kijów chce dołączyć wbrew sprzeciwom Rosji. W tej walce wsparcie Stanów Zjednoczonych jest kluczowe – mówił Kuleba i dodał, że gromadzenie rosyjskich oddziałów to działania „agresywne”. Poprosił USA i inne kraje, aby pokazały Moskwie, że cena jej agresji na Ukrainę będzie bardzo wysoka.

Wcześniej na konferencji z Kulebą w kwaterze głównej NATO Stoltenberg zapewniał, że sojusz jest zjednoczony w swoim niezachwianym poparciu dla Ukrainy. - NATO stoi po stronie Ukrainy - powiedział. - Rosja musi położyć kres zbrojnym działaniom nie tylko na Ukrainie, ale wokół niej oraz zaprzestać prowokacji - dodał. Stoltenberg nazwał rozmieszczenie wojsk Moskwy największymi działaniami militarnymi od początku konfliktu we wschodniej Ukrainie.

USA zapowiedziały, że dwa amerykańskie okręty wojenne przybędą wkrótce na Morze Czarne w związku z eskalacją napięcia we wschodniej Ukrainie między siłami ukraińskimi a oddziałami wspieranymi przez Rosję. Ten konflikt rozpoczął się po aneksji Krymu przez Moskwę w 2014 roku i pochłonął już ponad 14 tysięcy ofiar.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl