Starcie pseudokibiców w Wodzisławiu. Kibole Odry i Stilonu Gorzów dążyli do konfrontacji. Powstrzymało ich ogrodzenie stadionu i policjanci
Sceny w żaden sposób niezwiązane z piłką nożną, a także z prawdziwym kibicowaniem rozegrały się w pobliżu Stadionu Miejskiego w Wodzisławiu Śląskim. Podczas, gdy murawie toczył się trzecioligowy mecz pomiędzy miejscową Odrą a Stilonem Gorzów, pseudokibice obu drużyn, a także kibole wspierających ich: Falubazu Zielona Góra oraz Chrobrego Głogów, usiłowali wdać się w bójkę.
- Kiedy kibice przyjezdnych szli w stronę stadionu, doszło do próby bezpośredniej konfrontacji z kibicami znajdującymi się na obiekcie - mówi asp. szt. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa policji w Wodzisławiu Śląskim.
Ostatecznie do pseudokibicowskiego starcia nie doszło, ale potyczka była o włos. Pseudokibice obrzucali się wyzwiskami. Niektórzy z nich usiłowali także otworzyć bramę wodzisławskiego stadionu, doprowadzając do bójki. Kiboli Odry i Falubazu oraz Stilonu i Chrobrego oddzieliło jednak ogrodzenie obiektu. Nie bez znaczenia była także reakcja policjantów.
- Reakcja mundurowych polegała na stłumieniu tej próby konfrontacji i izolacji zwaśnionych drużyn. Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego - wskazuje asp. szt. Małgorzata Koniarska.
Jednym z nich miał być gaz, którego użycie było widoczne na zamieszczonych w sieci nagraniach. Pojawiły się także głosy, że mundurowi użyli też broni gładkolufowej. Ta informacja jest jednak niepotwierdzona.
Przyczyna nieudanej próby konfrontacji nie jest znana. Wiadomo jednak, że kibole Odry i Stilonu Gorzów, delikatnie mówiąc nie przepadają za sobą. Również obecność w Wodzisławiu Śląskim pseudokibiców z Zielonej Góry oraz Głogowa była podyktowana kibolskimi sympatiami i antypatiami. Wśród tzw. zgód drużyny z Gorzowa znajduje się bowiem zespół Chrobrego Głogów, zaś wśród "kos", ekipa Falubazu Zielona Góra.
Pojedynek Odry i Stilonu traktowany był jako mecz podwyższonego ryzyka. Świadczyć może o tym liczba zabezpieczających go mundurowych. - W prewencyjnym zabezpieczeniu meczu brało udział ponad 80 policjantów z Wodzisławia, Katowic i Bielska - wylicza oficer prasowa wodzisławskiej policji.
Jeszcze w trakcie meczu, policjanci zaczęli prowadzić sprawę usiłowania pseudokibicowskiej potyczki. - Podczas meczu wylegitymowano 26 osób. 14 zostało ukaranych mandatami za wykroczenia społecznie uciążliwe - informuje asp. szt. Małgorzata Koniarska.
Niewykluczone, że osób, które poniosą konsekwencje zachowania w trakcie meczu będzie jednak więcej. Wodzisławska policja nie zakończyła bowiem sprawy, która, jak mówią mundurowi prowadzona jest dwutorowo: pod kątem odpalenia rac podczas meczu i pod kątem zakłócenia porządku publicznego.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Schroniska górskie w Beskidach – TOP 10. To świetne miejsca na jesienne spacery
- Jerzy Brzęczek odchodzi z Wisły, a internauci się śmieją. Zobaczcie najlepsze memy
- Silesia Marathon 2022: Biegacze w niedzielę znów pobiegli przez cztery miasta ZDJĘCIA
- Ponad 11.000 kibiców zobaczyło niezwykły mecz. Górnik Zabrze przegrał z Zagłębiem 2:3