"Stop manipulacji!". PGE rusza z akcją informacyjną na temat cen energii

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
PGE podkreśla, że celem kampanii "Stop manipulacji!" jest zapewnienie powszechnego dostępu do rzetelnych informacji opartych na danych i źródłach z oficjalnych europejskich analiz, zweryfikowanych przez ekspertów Agencji Rynku Energii.
PGE podkreśla, że celem kampanii "Stop manipulacji!" jest zapewnienie powszechnego dostępu do rzetelnych informacji opartych na danych i źródłach z oficjalnych europejskich analiz, zweryfikowanych przez ekspertów Agencji Rynku Energii. Łukasz Kaczanowski/ Polska Press
– Jest to nasza reakcja na zmanipulowane informacje – podkreśla prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski. Spółka rozpoczęła właśnie akcję pod hasłem "Stop manipulacji!", której celem jest dostarczenie Polakom rzetelnej wiedzy na temat kształtowania cen energii.

PGE rusza z kampanią informacyjną na temat cen energii

Kampania PGE Polskiej Grupy Energetycznej pod hasłem "Stop manipulacji!" ruszyła we wtorek 8 sierpnia. Akcja została zaplanowana na 20 dni i ma być odpowiedzią na "działania dezinformacyjne".

– Dzięki wsparciu rządu i polskich firm energetycznych, rachunki za prąd w Polsce należą do jednych z najniższych w Europie. Polacy płacą za energię znacząco poniżej średniej dla całego kontynentu, a w porównaniu z niektórymi państwami, ceny w Polsce są niższe nawet kilkakrotnie. Tymczasem coraz częściej rozpowszechniane są wprowadzające w błąd przekazy o rzekomo wysokich cenach energii w Polsce – wyjaśnia Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, która do końca roku przeznaczy na obniżenie rachunków Polaków aż 10 mld złotych.

Prezes PGE podkreśla, że celem kampanii "Stop manipulacji!" jest zapewnienie powszechnego dostępu do rzetelnych informacji opartych na danych i źródłach z oficjalnych europejskich analiz, zweryfikowanych przez ekspertów Agencji Rynku Energii.

– Jest to nasza reakcja na zmanipulowane informacje. Podkreślam, że rachunki odbiorców są i pozostaną niskie dzięki rządowej Tarczy Solidarnościowej, wspieranej przez polskich sprzedawców energii – dodaje Wojciech Dąbrowski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Ceny energii w Polsce jednymi z najniższych w Europie

PGE zwraca uwagę, że najsilniej chroniona jest najliczniejsza grupa odbiorców, którą są gospodarstwa domowe. To one - wskazuje spółka - są największym beneficjentem rządowej Tarczy Solidarnościowej, dzięki której każda polska rodzina oszczędza rocznie na wydatkach za prąd średnio od 2000 do nawet 3000 zł.

"Z chwilą wprowadzenia przez rząd tzw. Tarczy Solidarnościowej, wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce zostały objęte ochroną przed wzrostem cen energii w formie limitów zużycia, przysługujących odbiorcom indywidualnym korzystającym z taryf G11 i G12. Energia w limitach od 2000 do 3000 kWh, jest sprzedawana po cenach zamrożonych na poziomie z 2022 r. W efekcie, wszyscy odbiorcy z tych grup taryfowych płacą za rachunki mniej niż połowę realnej ceny wytworzenia energii" – podaje spółka.

PGE przypomniana, że tarczą solidarnościową objęte zostały również samorządy, instytucje publiczne oraz sektor MŚP (małych i średnich przedsiębiorstw - przyp. red.), dla których ustalono cenę maksymalną.

"Nowelizacja ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. dodatkowo zwiększy te limity, a jej wprowadzenie oznaczać będzie kolejne 1000 zł więcej w portfelach Polaków" – czytamy w komunikacie spółki.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marian
8 sierpnia, 18:27, KohnEfka:

Wiem, że to głupio zabrzmi ale skąd rząd bierze pieniądze by dogodzić "największym beneficjentom rządowej tarczy"? Tak, rząd bierze z naszej lewej, górnej kieszeni i dokłada nam do prawej tylnej kieszeni. Chyba, że rząd wygrywa w kasynie albo na koniach.

8 sierpnia, 18:32, Tom:

To proste skąd bierze. Mamy przedsiębiorstwa energetyczne które mogą obniżyć swoją marze. Prywatne przedsiębiorstwo nie obniżyłoby marzy - przykład developerow.

8 sierpnia, 19:01, Andy:

He, he. A dzięki tej obniżonej marży notują najwyższe zyski w historii.

8 sierpnia, 19:34, PO - Putinowska Orkiestra:

w ReżimiePO te firmy notowały straty i były przeznaczone do przekazania Niemcom i rosjanom, a prezesiPO zarabiali więcej niż obecni przy tych rekordowych zyskach

No to trzeba im współczuć , zbierzemy się na zapomogę tak nie może być !!!!!!

M
Marian
110,% drożej tak tanio nigdy nie było do maja zapłaciłem za prąd tyle co za poprzedni rok. Dziękuję parti .... wystarczy tylko nie kraść... To mówie ja broszka. Im się należy...to mówię ja broszka -soltyska. A wy macie zapie... lać to mówię ja emeryt.
T
Tadek
8 sierpnia, 19:31, PO - Putinowska Orkiestra:

złodzieje PO niech płacą za prąd tyle co Niemcy skoro dostają od hitlerowców pieniądze

I super nawet Niemcy mają tańszy prąd od nas więc jestem za!

P
PO - Putinowska Orkiestra
8 sierpnia, 18:27, KohnEfka:

Wiem, że to głupio zabrzmi ale skąd rząd bierze pieniądze by dogodzić "największym beneficjentom rządowej tarczy"? Tak, rząd bierze z naszej lewej, górnej kieszeni i dokłada nam do prawej tylnej kieszeni. Chyba, że rząd wygrywa w kasynie albo na koniach.

8 sierpnia, 18:32, Tom:

To proste skąd bierze. Mamy przedsiębiorstwa energetyczne które mogą obniżyć swoją marze. Prywatne przedsiębiorstwo nie obniżyłoby marzy - przykład developerow.

8 sierpnia, 19:01, Andy:

He, he. A dzięki tej obniżonej marży notują najwyższe zyski w historii.

w ReżimiePO te firmy notowały straty i były przeznaczone do przekazania Niemcom i rosjanom, a prezesiPO zarabiali więcej niż obecni przy tych rekordowych zyskach

P
Prawda
8 sierpnia, 18:56, Polak:

" Dzięki wsparciu rządu i polskich firm energetycznych, rachunki za prąd w Polsce należą do jednych z najniższych w Europie." jest dokładnie przeciwnie. Dzięki monopolowi jaki wprowadził pisowski rząd Polacy płacą najdrożej za energie elektryczną. Swoje też zrobiło ograniczanie inwestycji w energię wiatrową i brak inwestycji w przesył energii elektrycznej. Kiedy rachunki za prąd w Europie w prawie całym kraju spadają, w Polsce z roku na rok rosną. To samo dzieje się w sprawach paliwa na stacjach. Dolar znowu tani, a cena paliwa już prawie 7 zł. Pokażcie w tej gazecie marże jakie sobie pobierają Orlen, Tauron czy PGE. Możecie mamić głupców którzy na was głosują ale nie Polaków którzy na was pracują.

👏👏👏👏👏👏👏👏W punkt!

A
Andy
8 sierpnia, 18:27, KohnEfka:

Wiem, że to głupio zabrzmi ale skąd rząd bierze pieniądze by dogodzić "największym beneficjentom rządowej tarczy"? Tak, rząd bierze z naszej lewej, górnej kieszeni i dokłada nam do prawej tylnej kieszeni. Chyba, że rząd wygrywa w kasynie albo na koniach.

8 sierpnia, 18:32, Tom:

To proste skąd bierze. Mamy przedsiębiorstwa energetyczne które mogą obniżyć swoją marze. Prywatne przedsiębiorstwo nie obniżyłoby marzy - przykład developerow.

He, he. A dzięki tej obniżonej marży notują najwyższe zyski w historii.

A
Andy
cyt. "wszyscy odbiorcy z tych grup taryfowych płacą za rachunki mniej niż połowę realnej ceny wytworzenia energii"

A ta druga połowa realnej ceny wytworzonej energii to skąd? Z majątku Morawieckiego, który przepisał na żonę aby go ukryć?
P
Polak
" Dzięki wsparciu rządu i polskich firm energetycznych, rachunki za prąd w Polsce należą do jednych z najniższych w Europie." jest dokładnie przeciwnie. Dzięki monopolowi jaki wprowadził pisowski rząd Polacy płacą najdrożej za energie elektryczną. Swoje też zrobiło ograniczanie inwestycji w energię wiatrową i brak inwestycji w przesył energii elektrycznej. Kiedy rachunki za prąd w Europie w prawie całym kraju spadają, w Polsce z roku na rok rosną. To samo dzieje się w sprawach paliwa na stacjach. Dolar znowu tani, a cena paliwa już prawie 7 zł. Pokażcie w tej gazecie marże jakie sobie pobierają Orlen, Tauron czy PGE. Możecie mamić głupców którzy na was głosują ale nie Polaków którzy na was pracują.
F
Ferguson
Cztero,a nawet pięciokrotnie droższy prąd pod rządami pisowskich s[wulgaryzm]....nów niż w niektórych krajach UE.Nie będę dłużej fundował dobrobytu bydłu pisowskiemu za moją krwawicę,przecież podatki również mamy najwyższe.Czas tych bydlaków się kończy,ludzie wreszcie wyjdą na ulicę i powywiesza tych złodziei.Nie chcę być złym prorokiem ale tak się stanie,bo ilr można cierpiec przez rządy hochsztaplerskiej sekty?
T
Tom
8 sierpnia, 18:27, KohnEfka:

Wiem, że to głupio zabrzmi ale skąd rząd bierze pieniądze by dogodzić "największym beneficjentom rządowej tarczy"? Tak, rząd bierze z naszej lewej, górnej kieszeni i dokłada nam do prawej tylnej kieszeni. Chyba, że rząd wygrywa w kasynie albo na koniach.

To proste skąd bierze. Mamy przedsiębiorstwa energetyczne które mogą obniżyć swoją marze. Prywatne przedsiębiorstwo nie obniżyłoby marzy - przykład developerow.

K
KohnEfka
Wiem, że to głupio zabrzmi ale skąd rząd bierze pieniądze by dogodzić "największym beneficjentom rządowej tarczy"? Tak, rząd bierze z naszej lewej, górnej kieszeni i dokłada nam do prawej tylnej kieszeni. Chyba, że rząd wygrywa w kasynie albo na koniach.
Wróć na i.pl Portal i.pl