FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
O ósmej rano do sklepu na Rynku Głównym ustawiła się długa kolejka. O tym, że nie jest to przypadkowy ogonek po zakupy świadczyły charakterystyczne błyskawice wymalowane na maseczkach ochronnych lub torbach oraz hasła wypisane na kartonach „Piekło kobiet”, „Walczcie z wirusem, nie z kobietami”, ”Nie składamy parasolek”, „Kolejka po wolność”, „Odrzuć projekt Kai Godek”. Pojawił się także atrybut znany z wcześniejszych protestów – rozłożona czarna parasolka.
Koronawirus nie zatrzymał Strajku Kobiet. Czarny Protest w W...
Krakowski czarny protest, podobnie jak ten, w którym wzięły wczoraj udział warszawianki, jest wyrazem sprzeciwu wobec planu zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce.
- Rząd przepycha w trybie pilnym bardzo kontrowersyjną ustawę, która wzbudza ogromny sprzeciw społeczeństwa i jednocześnie używa epidemii do uciszania ludzi. Mamy prawo wyrażać swój sprzeciw i protestować. Mamy prawo do edukacji seksualnej i decydowana o sobie – komentuje jedna z uczestniczek protestu.
Pomysłodawczynie „kolejki po wolność” mówią o stworzeniu możliwości protestu osobom, które nie zgadzają się na to co i w jaki sposób usiłują przeforsować politycy.
- W sytuacji, w której zakazana została możliwość zgromadzeń, każdy uczestnik kolejki mógł przemówić we własnym imieniu, nie łamiąc ograniczeń.
Na Rynku pojawiła się straż miejska, jednak po zgodnym stwierdzeniu kolejkowiczów, że stoją, by zrobić zakupy, ograniczyła się do informacji z megafonu dotyczących stanu epidemii i konieczności pozostania w domu.
Wczoraj zaprotestowały warszawianki
Wczoraj w symbolicznym proteście przez ulice Warszawy przejechało kilkadziesiąt samochodów osobowych.
- W czasach pandemii, kiedy ludzie walczą o zdrowie, życie, bezpieczeństwo, kiedy padają firmy, ludzie tracą pracę, mieszkania, sejm zajmuje się projektami, zgłoszonymi przez fanatyków – mówiła wczoraj Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej, komentując wprowadzenie do sejmowego porządku obrad obywatelskiego projektu zaostrzenia prawa antyaborcyjnego.
Dziś w sejmie ma się odbyć dyskusja nad projektem autorstwa Kai Godek. Projekt ten przewiduje zmiany w ustawie aborcyjnej z 1993 roku, z którego z inicjatywy Godek, miałyby zostać usunięte przesłanki embriopatologiczne zezwalające na przerwanie ciąży w przypadku, gdy płód jest ciężko uszkodzony lub ma wady letalne.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział podpisanie projektu.
Iluminacja na elewacji kamienicy na Kazimierzu
