Osoby z niepełnosprawnościami znów protestują. Atakują rządzącą koalicję

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie protestowali przed Sejmem. Domagają się zrównania renty socjalnej z płacą minimalną. Zapowiadają, że jeśli ich postulat nie zostanie spełniony, to pod koniec kwietnia zaostrzą protest.

Osoby z niepełnosprawnością i opiekunowie protestują

Protestujące przed Sejmem osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie domagają się zwiększenia renty socjalnej (1780,96 zł brutto) do kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę (4242 zł brutto). Postulat ten realizuje obywatelski projekt nowelizacji ustawy o rencie socjalnej, który jest obecnie na etapie prac w Sejmie.

Spotkał się z nimi wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, a jednocześnie pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami Łukasz Krasoń, który powiedział, że tym projektem zajmuje się Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Z kolei jego resort przekazał do Ministerstwa Finansów stanowisko na ten temat.

– Czekamy na informacje z Ministerstwa Finansów, ich ostateczne stanowisko oraz na stanowisko płynące z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. 12 kwietnia odbywa się komisja, gdzie ten temat będzie już procedowany i mam nadzieję, że na tej komisji zostanie przegłosowane coś, co będzie dla państwa właściwym rozwiązaniem, ale także dla grup, które również mają prawo powiedzieć, że państwo nie zabezpiecza ich interesów – powiedział.

Obywatelski projekt w sprawie renty socjalnej

Protestujący podkreślali, że czekają na te rozwiązania od wielu lat, a projekt w sprawie renty socjalnej podpisało ponad 215 tys. obywateli.

– Niektórzy lansowali się na nas i naszych dzieciach z niepełnosprawnościami przed wyborami. Mamy wspólne zdjęcie z Agnieszką Dziemianowicz-Bąk, Katarzyną Kotulą, Katarzyną Ueberhan i Magdaleną Biejat, które wspierały nas podczas sejmowych protestów. Teraz te osoby są u władzy. Nie może być tak, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia – powiedziała jedna z protestujących, Alicja Jochymek, cytowana przez Wirtualną Polskę.

Przypomniano, że 25 stycznia, podczas pierwszego czytania projektu ustawy, premier Donald Tusk złożył deklarację, że „stanie się ona faktem” jak najszybciej to możliwe.

Kolejne manifestacje w tej sprawie mogą odbyć się pod koniec kwietnia.

– Wówczas planujemy zaostrzenie protestu. Osoby z niepełnosprawnością nie mają skurczonych żołądków. Potrzebują zjeść, ubrać się, kupić sprzęt rehabilitacyjny czy wyjechać na turnusy. Ta sprawa nie może utknąć w miejscu, bo osoby z niepełnosprawnością nie mogą żyć w skrajnym ubóstwie – powiedziała Jochymek.

10 lat protestów osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów

Protesty osób z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunów w Sejmie mają miejsce od dawna. Już w 2014 roku w parlamencie pojawili się ich przedstawiciele, domagając się podwyższenia niskich świadczeń.

Podobne sytuacje miały miejsce w 2018 roku, a także w 2023.

Zobacz historię protestów

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: PAP, WP, i.pl

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl