AKTUALIZACJA
GODZ. 21
Demonstracja dotarła do Rynku i tu się zakończyła.

GODZ. 20.45
Przy galerii Dominikańskiej demonstrujący zawrócili i zmierzają ulicą Oławską z powrotem w stronę Rynku.

GODZ. 20.30
Policja wstrzymała ruch samochodów na placu Dominikańskim.

GODZ. 20.20
Ruch na ul. Kazimierza Wielkiego jest zablokowany na jezdni w kierunku przejścia Świdnickiego Tłum zmierza w kierunku galerii Dominikańskiej.

GODZ. 20.10
Demonstracja pod siedzibą PiS nie trwała długo, protestujący już wracają w kierunku centrum.

GODZ. 19.55
Protestujący dotarli pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na pl. Solidarności.
"Przepraszamy za utrudnienia, mamy rząd do obalenia!" - krzyczą.

GODZ. 19.45
Tłum protestujących zmierza w kierunku placu Jana Pawła II. Policja zablokowała ruch samochodów.

GODZ. 19.30
Policja mobilizuje dodatkowe środki - ściągane są do pomocy patrole m.in. z Legnicy.

GODZ. 19:15
Kilkaset osób z transparentami w asyście policji wyruszyło spod pręgierza na wrocławskim Rynku w stronę ul. Kazimierza Wielkiego. Ulica została zablokowana, protestujący idą w kierunku ul. Ruskiej.

GODZ. 17.30
Strajk Kobiet zapowiedział demonstrację, która ma się odbyć dziś (środa o godz. 18.30) pod gmachem TK w Warszawie. We Wrocławiu "spacer" ma rozpocząć się pod pręgierzem o godz. 19.
Na spontaniczne spacery umawiają się też mieszkańcy innych dolnośląskich miast, m.in. Trzebnicy (godz. 19 pod Urzędem Miasta w Trzebnicy).
GODZ. 17
Reakcja Strajku Kobiet na opublikowanie uzasadnienia wyroku TK była natychmiastowa.
Jeżeli znajdzie się przestępca, który opublikuje wyrok w Dzienniku Ustaw, będzie przez nas ścigany. Za każdym razem, jak słyszycie, że ktoś bredzi o wyroku Trybunału, to mówcie mu, że kłamie - powiedziała Marta Lempart w rozmowie radia TOK FM.
Po godz. 16 na profilu Strajku Kobiet na Twitterze pojawił się taki wpis:
"Wydrukowali uzasadnienie, chcą drukować "wyrok". Zróbmy im piekło, które zapamiętają do końca życia".
Strajk Kobiet protestuje w centrum Wrocławia. To reakcja na ...
***
W październiku 2020 roku Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodną z konstytucją dopuszczalność przerwania ciąży w przypadku ciężkiego upośledzenia lub choroby płodu i zagrożenia urodzeniem dziecka ciężko chorego lub bez szansy na przeżycie. Po tej decyzji przez całą Polskę przeszła fala protestów. Dziś (środa, 27 stycznia) Trybunał Konstytucyjny wydał uzasadnienie do tego wyroku.
Fragment uzasadnienia:
„W ocenie Trybunału, art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r. nie pozwala przyjąć, że duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu ma stanowić podstawę do automatycznego domniemania naruszenia dobrostanu kobiety ciężarnej, zaś samo wskazanie na potencjalne obciążenie dziecka takimi wadami ma charakter eugeniczny. W przepisie tym zabrakło odniesienia do mierzalnych kryteriów naruszenia dobra matki uzasadniających przerwanie ciąży, czyli takiej sytuacji, w której nie można byłoby od niej prawnie wymagać poświęcenia danego dobra prawnego. Wobec powyższego, Trybunał uznał ograniczenie prawnej ochrony życia w drodze art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r. za niespełniające wymogów przydatności, konieczności oraz proporcjonalności sensu stricto. Trybunał Konstytucyjny, oceniając art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r., stwierdził zatem, że legalizacja zabiegu przerwania ciąży, w przypadku gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, nie znajduje konstytucyjnego uzasadnienia” – napisano w uzasadnieniu wyroku TK.
Wyrok wejdzie w życie jeszcze dziś
Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że "zgodnie z wymogami konstytucyjnymi wyrok zostanie opublikowany dzisiaj w Dzienniku Ustaw".
- Tak budowano Manhattan. Sedesowce to dziś jeden z symboli miasta | FILM, ZDJĘCIA
- Dostał wyrok za przejechanie psa, groził zemstą. Na więzienie poczeka w areszcie?
- Wrocław w rankingu najbrudniejszych miast w Polsce. Gdzie jest najgorzej?
- Opuszczone miejsca we Wrocławiu. Co tu było, a co będzie?
- Małe jest piękne - mieszkania do 30 metrów kwadratowych we Wrocławiu
- Śmierć po szczepionce pod Wrocławiem. "Źle się czuł, bolał go brzuch"
