W ten sposób chcieli okazać wsparcie kobietom, które protestują po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
Motocykliści zebrali się na Wałach Chrobrego, a potem przejechali w kolumnie w stronę placu Solidarności, placu Rodła, Bramy Portowej, al. Wojska Polskiego, ulicy Mickiewicza, gdzie mieści się siedziba PiS, i wrócili na Wały Chrobrego.
- Od lat wspieram różne akcje, których celem jest walka o wolność i demokrację, więc naturalne było, że się przyłączę do strajku kobiet. Uznałem, że fajnie jest coś takiego zorganizować - mówi Paweł Jackowski, motocyklista i działacz społeczny. - Motocykliści to wolni ludzie i jeśli czyjaś wolność jest ograniczana, a w tym przypadku chodzi o kobiety, to zawsze chętnie wspierają takie osoby.
Motocykliści rozpoczęli swój rajd od skandowania najpopularniejszego słowa w ostatnich tygodniach - na "w" - regularnie pojawiającego się na wszystkich protestach.
ZOBACZ TEŻ:
- Naszymi protestami chcemy osiągnąć pewne zmiany mentalne w aspekcie politycznym - mówi Bogna Czałczyńska, działaczka Kongresu Kobiet. - Zdajemy sobie sprawę, że nie będziemy codziennie wychodzić na ulice, dlatego ten protest zmienia się dynamicznie i przyjmuje różne formy.
Kobiety zapowiadają kolejny protest na poniedziałek.
22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Decyzja ta wywołała falę protestów w całym kraju, również w Szczecinie.
ZOBACZ TEŻ:
POLECAMY TEŻ:
Różne oblicza strajku kobiet. Klimatyczne czarno-białe zdjęc...
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Twarze strajku kobiet. Rewelacyjny projekt fotografa ze Szcz...
Bądź na bieżąco i obserwuj:
