Związek zawodowy Verdi nakłonił pracowników lotniska Berlin-Brandenburgia do strajku w związku z niewystarczającym postępem w sprawie podwyżek. Pracownicy lotniska stale domagają się podwyżek w wysokości 500 euro miesięcznie dla obsługi lotniska przez okres dwunastu miesięcy. Dlatego właśnie zorganizowali jednodniowy strajk.
"Propozycja lotniska jest policzkiem dla kolegów". Mamy nadzieję, że presja jest wystarczająca
"Mamy nadzieję, że presja jest wystarczająca”, powiedział przedstawiciel związku Enrico Ruemker, dodając, że celem było poruszenie w negocjacjach w sprawie podwyżek. Zarząd lotniska złożył ofertę podwyżek dla swoich pracowników. W jej ramach, do 1 czerwca 2023 roku, pensje wzrosną o 3 proc, a do 1 maja 2024 o kolejne 2 procent. Szefowie strajku nie zgadzają na taki obrót spraw.
„Kiedy widzi się, jak wysoka jest stopa inflacji i uważa się, że koledzy z tego obszaru nie mieli podwyżek od wielu, wielu lat, ta oferta jest oczywiście policzkiem dla kolegów” – powiedział Ruemker.

Źródło: Reuters
dś