Strefa Gazy w ogniu. Izraelska ofensywa, wielu zabitych Palestyńczyków, tysiące uciekają

Grzegorz Kuczyński
Wideo
od 18 lat
Armia izraelska naciera na miasto Gaza. Walki zmusiły już do ucieczki dziesiątki tysięcy mieszkańców miasta. Wojsko informuje, że w ataku zabito "dziesiątki" terrorystów. Rośnie krwawy bilans wojny w Strefie Gazy.

Położone na północy Strefy Gazy główne miasto tej półenklawy jest atakowane przez czołgi, artylerię i lotnictwo Izraela. Jak relacjonują mieszkańcy cytowani przez agencję Reutera, to jedne z najintensywniejszych walk w trwającej od dziewięciu miesięcy wojnie. Izraelska ofensywa na centrum Gazy rozpoczęła się w poniedziałek, jej celem jest wyeliminowanie terrorystów z Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu.

Ofensywa Izraela w Gazie

Podczas nowej operacji zabiliśmy "dziesiątki uzbrojonych bojowników" - poinformowała izraelska armia. Jak dodano, podczas prowadzonych od zeszłego tygodnia działań w dzielnicy Szedżaja zniszczono sześć tuneli terrorystów, w tym tunel, w którym mieściło się centrum dowodzenia Islamskiego Dżihadu.

Cywilom zamieszkującym niektóre rejony miasta, które zostało już zniszczone w poprzednich walkach, nakazano ewakuację na południe Strefy Gazy. Ten rozkaz zmusza ludność cywilną do przemieszczenia się na tereny, które również są atakowane i gdzie giną cywile - przekazało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA). Jak dodano, miasto Deir Al-Balah w środkowej części Strefy Gazy, do której kierowani są cywile, jest już zatłoczone innymi uchodźcami i brakuje tam infrastruktury, by przyjąć kolejnych.

Wojna w Strefie Gazy

Nowa izraelska ofensywa ma miejsce w momencie intensyfikacji rozmów o zawieszeniu broni i wymianie wciąż przetrzymywanych w Strefie Gazy izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów. Rosną nadzieje na zawarcie takiego porozumienia po tym, gdy Hamas złagodził w zeszłym tygodniu swoje stanowisko negocjacyjne, rezygnując z warunku gwarancji całkowitego zawieszenia broni jako wstępu do negocjacji. Izrael od początku odrzucał to żądanie, argumentując, że porozumienie musi pozwolić mu na osiągnięcie celów wojennych, w tym zniszczenia zdolności militarnych Hamasu.

Wojska izraelskie wkroczyły do Strefy Gazy po ataku terrorystycznym Hamasu z 7 października 2023 roku, w wyniku którego zginęło niemal 1200 osób, a 251 porwano jako zakładników. Podczas wojny śmierć poniosło ponad 38 tys. Palestyńczyków, z czego co najmniej 40 w ciągu ostatniej doby - poinformowały w poniedziałek władze medyczne kontrolowane przez Hamas, które w tym zestawieniu nie odróżniają cywilów od zabitych bojowników. Według izraelskiej armii około jednej trzeciej ofiar po stronie palestyńskiej to przedstawiciele Hamasu i innych ugrupowań terrorystycznych.

źr. Al-Monitor, PAP

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
USS wojtuś
9 lipca, 17:21, Anty:

Pejsy kiedyś odpowiedzą za te zbrodnie!

9 lipca, 18:49, Ahmed:

Kto pierwszy dokonał napadu i porwał wielu niewinnych ludzi, z których wielu zamordował...?! Dlaczego nie uwolnią zakładników, by zakończyć walki....? Ja, jak napadnę na silniejszego i dostanę łomot, to mam mieć pretensje do niego czy do siebie...?! Zabijanie to teraz podstawowa informacja wszystkich serwisów na świecie, co oznacza, że człowiek nieuchronnie zbliża się do samozagłady!

Oczywiście, że pejsy

A
Anty
Pejsy kiedyś odpowiedzą za te zbrodnie!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl