Strzelanina w pobliżu sądu w Bielefeld. Są ranni

Marcin Koziestański
Rannych w strzelaninie zabrała karetka
Rannych w strzelaninie zabrała karetka fot. X
Kilka osób zostało rannych, w tym jedna ciężko, w wyniku strzelaniny, do której doszło w środę w pobliżu sądu w Bielefeld na zachodzie Niemiec. Policja zatrzymała jednego z podejrzanych, drugi jest wciąż na wolności - podał dziennik "Bild". Według policji atak ma związek z procesem w sprawie zabójstwa byłego zawodowego boksera.

Strzelanina przed niemieckim sądem

Około godz. 13 w środę niedaleko sądu padły strzały. Policji udało się zatrzymać jednego podejrzanego sprawcę. Drugi podejrzany zabarykadował się w sąsiednim budynku lub uciekł - ustalił "Bild".

Według cytowanego przez dpa rzecznika sądu strzały padły wkrótce po zakończeniu procesu w sprawie zabójstwa byłego zawodowego boksera Besara Nimaniego. Proces rozpoczął się w sądzie w Bielefeld na zachodzie Niemiec pod koniec stycznia i odbywał się pod ścisłą ochroną.

To były porachunki gangsterskie?

Wśród rannych są członkowie rodziny oskarżonego - postrzelony w nogę brat oraz trafiony w okolice serca ojciec. Jego życie jest zagrożone - dowiedział się "Bild".

W marcu 2024 r. dwóch mężczyzn oddało 16 strzałów w stronę Nimaniego przed sklepem w Bielefeld. Mężczyzna zmarł na miejscu. Policja aresztowała jednego ze sprawców, który trafił przed sąd; drugi jest na wolności. Dokładny motyw przestępstwa nie jest znany, nieoficjalnie mówi się o porachunkach w środowisku przestępczym.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl