Spis treści
Centrum było przeznaczone dla osób w wieku powyżej 20 lat. Oferuje kursy dla szkół podstawowych i średnich, zajęcia ze szwedzkiego dla imigrantów, szkolenia zawodowe i programy dla osób z niepełnosprawnością intelektualną.
Szczęście, że dzieci wyszły ze szkoły
W okolicy jest wiele szkół dla dzieci. Do strzelaniny doszło po tym, jak wielu uczniów wróciło do domu po egzaminie. Studenci schronili się w pobliskich budynkach, a inne części kampusu ewakuowano.
Nauczycielka Lena Warenmark mówiła SVT News, że po egzaminie na terenie kampusu było niewielu uczniów. Słyszała kilkanaście strzałów.
28-letni Andreas Sundling zabarykadował się w szkole. „Usłyszeliśmy huki i początkowo myśleliśmy, że ludzie kłócili się na zewnątrz, rzucali krzesłami i stołami, ale potem usłyszeliśmy krzyki” – mówił Sky News.
To nie były kłótnie, zaczął się prawdziwy horror
„Wtedy ludzie w mojej klasie zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak. Zamknęliśmy drzwi do klas, a ja zabarykadowałem je stołami i krzesłami”. Sundling dodał, że jego klasa schowała się pod stołami i myślał o swojej rodzinie, o dwuletniej córce i sześciorgu rodzeństwa. Mówił, że w szkole „wszędzie było pełno krwi na podłodze”.
Szwedzka gazeta Aftonbladet doniosła, że jedna osoba uwięziona w ośrodku powiedziała: „Słyszeliśmy kilka strzałów na zewnątrz”.
Gazeta cytowała osobę, która dostała SMS-a od nauczyciela ośrodka z informacją, że „doszło do strzelaniny z broni automatycznej”.
Motywy działania szaleńca nie są znane
Policja nie zna motywu działania szaleńca, ale sądzi, że nie był to akt terroru i nie miała sygnału ostrzegawczego o ataku. Rzecznik policji: przekazał, że „sprawca nie żyje i działał sam”. Po kilku godzinach podano, że nie można wykluczyć większej liczby sprawców powiązanych ze zdarzeniem.
Szef lokalnej policji Roberto Eid Forest mówił, że zniszczenia na miejscu zbrodni były tak rozległe, że nie można było ustalić sprawcy i określić liczbę zabitych.
Forest dodał, że podejrzany o atak nie był wcześniej znany policji. Premier Szwecji Ulf Kristersson dodał, że to najgorsza masowa strzelanina w historii kraju. Król Karol XVI Gustaw określił ją jako „straszne okrucieństwo”.
Policja wcześniej wezwała mieszkańców, aby trzymali się z dala od centrum podczas przeszukiwania i ewakuacji pomieszczeń.
Pięć osób trafiło do szpitala. Cztery osoby przeszły operację – jedna jest ciężko ranna, dwie są w stabilnym stanie, a jedna jest lekko ranna . Gazeta Dagens Nyheter podała, że strzelano do policjantów, ale żaden z funkcjonariuszy nie został ranny.