Strzelanina w Atlancie
Strzelanina w USA. Jak informuje WSB-TV, w sobotnie popołudnie w południowo-zachodniej Atlancie w stanie Georgia doszło do poważnej strzelaniny. Według internautów natomiast było to nawet masowa wymiana ognia.
Policja rozpoczęła już dochodzenie w tej sprawie. Funkcjonariusze zostali wezwani na jedną z lokalnych ulic - Evans Street - w pobliżu której znajdowało się kilka firm, a także centrum handlowe. Mundurowi na miejscu byli około godziny 13:30 (około 19:30 czasu polskiego).
Co najmniej trzy ofiary śmiertelne
Śledczy twierdzą, że kilka osób zostało postrzelonych, a trzy osoby uznano za zmarłe. Nie wiadomo jednak jeszcze, czy nie zastrzelono większej liczby osób. W internecie krąży jedno zdjęcie, które ma pochodzić z miejsca strzelaniny.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Policja nie ujawniła jak na razie szczegółów na temat przyczyny strzelaniny. Nie wiadomo również, czy ktokolwiek został już aresztowany i czy wśród ofiar strzelaniny znajdują się sprawcy otwarcia ognia.
Jeden z postrzelonych zmarł w szpitalu
Po prawie trzech godzinach od strzelaniny śledczy przekazali więcej informacji na temat zdarzenia. Twierdzą, że znaleźli trzech postrzelonych mężczyzn.
Dwóch z nich nie żyło, trzeci został przewieziony do szpitala Grady Memorial, gdzie również zmarł.
Mówią, że w strzelaninie uczestniczyli tylko trzej mężczyźni. Jeden z mężczyzn miał 17 lat, drugi około dwudziestki, a trzeci około trzydziestki. Ich tożsamość nie została ujawniona.