W 862. odcinku "M jak Miłość", bohaterka grana przez Małgorzatę Kożuchowską zmarła wskutek pęknięcia tętniaka mózgu, gdy zderzyła się z kartonami. Aktorka w rozmowie z Kubą Wojewódzkim wyznała, że produkcja nie miała pieniędzy, żeby zniszczyć auto jej postaci w wypadku samochodowym. Scena została wyśmiana w internecie i doczekała się wielu przeróbek i memów.
Kożuchowska wraca do "M jak Miłość". Kogo jeszcze zobaczymy w tym odcinku?
Według doniesień dziennika "Fakt", Małgorzata Kożuchowska ponownie pojawi się w serialu i to już niedługo. Jej postać powróci podczas bożonarodzeniowych wspominków.
Jak się okazuje w świątecznym odcinku zobaczymy również Małgosię Mostowiak graną przez Joannę Koroniewską. Co ciekawe ta bohaterka nie zginęła, ale scenarzyści wysłali ją za ocean, gdzie najpierw trafiła do sekty, a potem na leczenie do szpitala psychiatrycznego.
Jak będzie wyglądała wspominkowa scena w "M jak Miłość"?
"Seniorka rodu Barbara Mostowiak (Teresa Lipowska), przygotowując się do świąt razem z rodziną, będzie dużo mówiła o przeszłości. I właśnie podczas takich wspomnień zostanie pokazane wiele archiwalnych scen m.in. z Małgorzatą Kożuchowską czy Joanną Koroniewską. Okaże się, że rodzina jest w stałym kontakcie z Małgosią" - czytamy w "Fakcie".

lena