Sylwester Szczęścia. Doda i Cleo rozkręciły sylwester z Polsatem na Stadionie Śląskim

Marcin Śliwa
Sylwestrowa Moc Przebojów na Stadionie Ślaskim
Sylwestrowa Moc Przebojów na Stadionie Ślaskim Lucyna Nenow
Sylwester Szcześcia Polsatu był gigantycznym przedsięwzięciem. Publiczność na Stadionie Śląskim w Chorzowie oraz miliony telewidzów zobaczyły Sylwester z Polsatem, na którym wystąpiły największe gwiazdy polskiej muzyki. Na scenie wystąpili m.in.: Akcent, Dr. Alban, Golec uOrkiestra, Liz Mitchell, Cleo, Enej i Doda. Cleo i Doda pokazały najciekawsze kreacje.

Sylwester z Polsatem na Stadionie Śląskim

"Dobry wieczór Polsko" - tymi słowami przywitał gości Sylwestra Szczęścia i telewidzów Polsatu Krzysztof Ibisz. Po krótkim powitaniu prowadzących i przedstawieniu rezydenta imprezy, DJ Gromeego, scenę przejęli artyści.

Koncert otworzył zespół Akcent hitowym utworem "Kylie'. Następne na scenie zameldował się wyczekiwany przez wszystkich Dr. Alban z przebojem 'Sing Hallelujah!" spontanicznie zmieniając refren nawołując "Poland, Poland!".

Cleo, Doda i prowadzące Sylwester Szczęścia na Stadionie Śląskim zachwyciły swoimi kreacjami.

Sylwester z Polsatem. Doda i Cleo czarowały kreacjami na Syl...

- Dr. Alban to jedyny doktor, który podnosi temperaturę zamiast ją obniżać - skomentowała występ artysty prowadząca.

Po występie Dr. Albana na scenie zagrali Golec uOrkiestra & Gromee.

Dobry wieczór Chorzów! Raz, dwa, trzy, wszystkie ręce w górę! Jesteście gotowi na szaleństwo?! - przywitali się bracia Golec.

Publiczność entuzjastycznie zareagowała na pierwsze dźwięki utworu "Ściernisco" i po chwili cały stadion śpiewał dobrze znany wszystkim refren. Następnie, bracia Golec zaprezentowali piosenkę "Górą Ty".

- Górą ty zaśpiewali bracia Golec i Gromee a kto dziś z Was będzie górą? Do wygrania jest dziś Volvo, BMW, Mercedes, Lexus lub 100 tysięcy w gotówce - zwrócił się do telewidzów Krzysztof Ibisz.

Po krótkiej przerwie publiczność rozgrzała Liz Mitchell z zespołu Bony M utworem "Rasputin". Wątek rosyjski zaakcentowany został futrzaną czapką, w jakiej pokazała się Liz Mitchell. Całość stylizacji dopełniły tancerki, które również na scenie pojawiły się w futrzanych czapkach, z tą różnicą, że ich nakrycia głowy były białe. Publika już dobrze się rozgrzała, a Liz postanowiła nie zwalniać tempa i w drugiej części występu zaśpiewała "Daddy Cool".

Następnie prowadzący podeszli do publiczności i przeprowadzili szybki konkurs. Po tym na scenie pojawiła się Cleo z utworem "Łowcy Gwiazd". Artystka postawiła na wyrazistą kreację. Ma na sobie złotą, frędzlowaną sukienkę. Tym razem w złotej sukni i koronie na głowie bardziej przypomina grecką bogini, niż słowiańską piękność.

- Zróbcie ogromny, słowiański ciepły hałas dla Danzela - powiedziała Cleo, a po chwili razem zaśpiewali piosenkę "Cold Heart".

Z telebimu telewidzów i publiczność zgromadzoną na Stadionie Śląskim pozdrowił Andrea Boccelli, a prowadzący zorganizowali konkurs. Odważna uczestniczka na wypełnionym po brzegi obiekcie zaśpiewała fragment "Ave Maria", dzięki czemu wygrała bilety na przyszłoroczny koncert włoskiego artysty w Warszawie.

Dalej, scenę przejął zespół Enej i zaprosił wszystkich do wspólnej zabawy utworem "Kamień z napisem love". Po polsko-ukraińskim zespole zagrał Papa D.

Prawdziwe artystyczne show przygotowała dla wszystkich Doda, która swój występ rozpoczęła w instalacji przypominającej serce zamrożone w kostce lodu.

- To była prawdziwa petarda! - tak występ Dody skomentowała zachwycona prowadząca.

O godzinie 21.00 miała miejsce krótka przerwa techniczna. Po powrocie na scenie pojawili się Gromee, Olivia Addams i Ewelina Lisowska, która zaśpiewała swój hit „W stronę słońca” ubrana w skórzaną kurtkę z ćwiekami i dzwony z cekinami.

- Dzięki wielkie, kosmos został oficjalnie podbity - zakończyła swój występ Ewelina Lisowska.

Po występie polskiej artystki przyszedł czas na kolejne wirtualne pozdrowienia i konkurs. Gene Simmons z zespołu Kiss zaprosił widzów na przyszłoroczny koncert w Łodzi. Dzięki długiemu pocałunkowi pod sceną zakochana para wygrała bilety to wydarzenie.

Następną gwiazdą, która pojawiła się na scenie Sylwestrowej Mocy Przebojów byłą Beata Kozidrak. Ubrana w kolorowy, cekinowy garnitur piosenkarka wykonała znane hity „Biała armia” i „Co mi panie dasz”. Po liderce Bajmu wystąpił Dawid Kwiatkowski i ponownie Cleo, która tym razem wystąpiła w kreacji rodem z Moulin Rouge. Dalej, zgromadzonej w Chorzowie i przed telewizorami publiczności, zaprezentował się Michał Wiśniewski. Piosenkarz wrócił do charakterystycznych, czerwonych włosów, które ułożył w irokeza.

Po kolejnej przerwie, na scenę wrócił Dr. Alban i Danzel ze swoim wielkim hitem z 2004 roku "Pump it up". W przerwie między koncertami odbył się pokaz taneczny z udziałem Rafała Maseraka, a następnie scenę przejęła Viki Gabor, zwyciężczyni Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci z 2019 roku, która zaprezentowała swój przebój "Superhero". O 22.20 wystąpił Michał Szpak, który również wyróżnił się ciekawą kreacją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Mnie olśniły rachunki o 20-30%
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl