- Rządzący prowadzą Rosję do katastrofy. Kraj dostał ekonomiczny cios w wysokości stu miliardów dolarów od początku wojny. Wysiłki, by szantażować Europę gazem, zaszkodziły głównie Moskwie. Kraje naszego kontynentu z powodzeniem zastępują rosyjski surowiec - mówią eksperci z Uniwersytetu Yale.
Chiny nie zastąpią Europy
Eksperci ekonomiczni z Yale Chief Executive Leadership Institute twierdzą, że Rosja nie będzie w stanie zastąpić dochodów, które wcześniej otrzymywała z Europy. Jeffrey Sonnenfeld i Steven Tian mówią, że Rosja nie może traktować Chin jako swojego głównego klienta gazu.
Do Europy trafiało około 170 miliardów metrów sześciennych gazu. W 2022 roku do Chin sprzedano jedynie 16,5 miliarda. To mniej niż 10 proc. tego, co wysyłali do Europy.
Budżet oparty na ropie i gazie
Połowa budżetu Rosji pochodzi z ropy i gazu. Wszystko to zniknęło i ma ogromny wpływ na gospodarkę kraju. - Jedyną rzeczą, którą Putin miał poza upadającą armią, była energia. Teraz nie ma nic, co Rosja wnosi na światowy rynek poza surowcami - mówi Jeffrey Sonnenfeld.
Nie mają wartości dodanej na rynku światowym, a teraz świat znajduje alternatywy dla ich zasobów. Wszystko, co zrobił Putin, to cofnięcie kraju o 30 lat pod względem zaufania rynków.
Inni eksperci są zgodni: plan Putina został zniszczony przez ciepłą zimę w Europie.

dś