Na starcie szczanieckiego biegu ekstremalnego "Extreme Team" zameldowało się ponad 200 osób! Krew, pot i łzy, walka ze swoimi słabościami, niekiedy przekraczanie granic wytrzymałości... A wszystko w pogoni za ekstremalnymi emocjami i adrenaliną. Tak było dziś (25 czerwca) w Szczańcu podczas III edycji biegu ekstremalnego.
Sześć kilometrów, 20 przeszkód i ponad 200 uczestników, którzy przyjechali do Szczańca z różnych regionów Polski.
Bagna, stawy, druty kolczaste, stogi siana, liny, tunele… Tylko nieliczni ocenili trasę jako łatwą.
- Był hardcore. I tak miało być - komentuje Michał z Zielonej Góry. - Liczyłyśmy na dobrą zabawę, po drodze wielu mężczyzn nam pomagało. Było warto przejechać te kilometry, by dziś wziąć udział w tym biegu - mówią Monika i Marta z okolic Zbąszynka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.