Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania zaginionej 10-letniej dziewczynki. Dziecko zaginęło wczoraj w godzinach popołudniowych.
Po otrzymaniu zgłoszenia do poszukiwań zostali skierowani wszyscy policjanci pełniący służbę w koszalińskiej komendzie. Mundurowi podjęli działania poszukiwawcze, wystawili posterunki blokadowe oraz patrolowali rejon miasta. Szybko podjęte działania przez policjantów przyczyniły się do tego, że dziewczynka została odnaleziona cała i zdrowa przy ul. Powstańców Wlkp.
Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej policji, mówi, że w tej sprawie wiele jest jeszcze do wyjaśnienia. - Mieliśmy wiele sygnałów od mieszkańców, którzy Hanię widzieli w autobusach różnych linii w tym 16, 11 czy 14. Dziękujemy koszalinianom za czujność. Podejrzewamy, że całą noc jeździła MZK albo chodziła po mieście. Na razie najważniejsze jest to, że dziewczynka została odnaleziona, jest bezpieczna.
Pamiętajmy o ważnym elemencie, że przy zaginięciu liczy się każda minuta i bardzo ważne jest jak najszybsze zgłoszenie o zdarzeniu pod numer alarmowym 112. Im mniej czasu upłynie od zaginięcia, tym większa szansa na szczęśliwy finał poszukiwań.
