Szef gabinetu Prezydenta ujawnia co Andrzej Duda powie w orędziu. Będzie o wyzwaniach, jakie stoją przed Polską w 2024 r.

Robert Szulc
Opracowanie:
Szef gabinetu Prezydenta w mocnych słowach wypowiedział się o orędziu premiera Donalda Tuska
Szef gabinetu Prezydenta w mocnych słowach wypowiedział się o orędziu premiera Donalda Tuska Fot. Adam Jankowski
Prezydent Andrzej Duda powie w orędziu o najważniejszych wyzwaniach, jakie stoją przed Polską w 2024 r.; będzie się ono różniło od orędzia premiera, które odnosiło się do przeszłości - stwierdził w niedzielę w Polsat News szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Jego zdaniem, orędzie Donalda Tuska to była mowa-trawa.

W niedzielę 31 grudnia o godz. 20.00 prezydent Andrzej Duda wygłosi noworoczne orędzie. W sobotę wieczorem orędzie wygłosił premier Donald Tusk. Szef rządu zaznaczył, że wszystkim marzy się normalność, zgoda i pewność jutra. "To zadanie na nadchodzący rok. Postawimy sprawy z głowy na nogi, zaufamy znowu nauce i ekspertom i zdrowemu rozsądkowi. W polityce międzynarodowej odbudujemy naszą pozycję i znaczenie. Kłótnie z sojusznikami zastąpimy twardą, ale przyjazną rozmową o naszych interesach i szukaniem tego, co wspólne" - zadeklarował Tusk.

Szef gabinetu prezydenta podkreślił, że prezydent w orędziu powie o najważniejszych wyzwaniach, jakie stoją przed Polską w 2024 r.

Dodał, że Andrzej Duda nie odniesie się do orędzia premiera.

- Prezydent odniesie się do najważniejszych polskich spraw i wyzwań w 2024 r., bo żyjemy w niebezpiecznych czasach, a premier Donald Tusk żyje przeszłością, opowiada o tym, co się wydarzyło 15 października. Przegrał wybory, a zachowuje się jakby wygrał i jeszcze nie zrozumiał, co się stało - powiedział Mastalerek.

Jak stwierdził, orędzie prezydenta będzie różniło się tym od orędzia premiera, że będzie odpowiadało na najważniejsze wyzwania. Doprecyzował, że takim wyzwaniem jest bezpieczeństwo.

- Orędzie Donalda Tuska to była mowa-trawa, z której nikt niczego nie zapamięta. Piękne słowa i brzydkie czyny, bo Donald Tusk często mówi co innego i robi co innego.(...) Ja się po tym wystąpieniu boję: skoro tak się uśmiecha, tak ładnie mówi, to zastanawiam się, co za chwilę zrobi - powiedział Mastalerek.

Premier wskazał w orędziu, że mijający rok "był trudny, pełen wielkich emocji, sporów, ale też obywatelskiego przebudzenia i tryumfu demokracji". "Udało nam się pobić rekord wyborczej frekwencji. Mijające miesiące nauczyły nas, że niemożliwe staje się możliwe i oto dziś, ja - w telewizji publicznej - już jako premier RP mogę powtórzyć przed wami ślubowanie, które złożyłem podczas Marszu Miliona Serc: zwyciężymy - to już się stało, rozliczymy zło - to już się dzieje, naprawimy krzywdy - to też już zaczynamy. I najważniejsze - pojednamy" - powiedział Tusk.

Szef rządu zaznaczył, że pojednanie "będzie prawdopodobnie najtrudniejszym zadaniem".

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

rs

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl