Wystąpienie szefa Rady Najwyższej Ukrainy
W czwartek przed polskim sejmem wystąpił Rusłan Stefanczuk - szef Rady Najwyższej Ukrainy. Polityk podczas swojej wizyty w Polsce spotkał się również m.in. z prezydentem Polski Andrzejem Dudą.
W trakcie wystąpienia dużo uwagi poświęcił natomiast obecnej sytuacji na Ukrainie i zaznaczył, że po rosyjskiej agresji 24 lutego 2022 roku to Polska stała się domem dla wielu Ukraińców szukających schronienia.
Podziękował za wsparcie, jakie cały czas kierowane jest ze strony polskiego rządu i społeczeństwa.
Rusłan Stefanczuk o zbrodni wołyńskiej
Stefanczuk podczas wystąpienia w polskim parlamencie odniósł się również do historii i rzezi wołyńskiej. Przypomniał, że "zbliża się 80. rocznica straszliwych wydarzeń na Wołyniu".
"Rozumiemy wasz ból po stracie swoich najukochańszych. Wszystkim rodzinom i potomkom ofiar ówczesnych wydarzeń na Wołyniu składam wyrazy szczerego współczucia i wdzięczności za podtrzymywanie światłej pamięci o swoich przodkach" - powiedział z mównicy.
Dodał również, że pamięć nie wzbudza zemsty w teraźniejszości, a służby jako lekcja, by nigdy nie doszło do podobnych wydarzeń na polsko-ukraińskiej linii.
"Pamięci, która nie wzywa do zemsty ani nienawiści, ale służy jako ostrzeżenie, że nic takiego nigdy więcej nie powtórzy się między naszymi narodami" - dodał Szef Rady Najwyższej Ukrainy.
Zbrodnia wołyńska to swego rodzaju czystka etniczna wymierzona przez nacjonalistycznych Ukraińców w stronę Polaków. Chociaż w nazwie zawiera Wołyń, objęła również inne województwa m.in. lwowskie, tarnopolskie czy stanisławowskie i inne ziemie. W tym czasie, to jest 1943-1945, zginęło około stu tysięcy Polaków.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: