Jak podaje "Wyborcza", sąsiedzi Kieryłłów w Milanówki byli bardzo zaskoczeni, kiedy dowiedzieli się, że Jolanta Turczynowicz-Kieryłło zaczęła wspierać Prawo i Sprawiedliwość. Przez długi czas małżeństwo dawało bowiem wszem i wobec dowody swojej niechęci do PiS-u. Andrzej Kieryłło miał np. nazywać Antoniego Macierewicza "oszustem i psychopatą".
Wierszyk "O sprytnym kaczorku"
Małżeństwo Kieryłłów miało też być znane ze swojej twórczości literackiej, krytykującej Prawo i Sprawiedliwość. Andrzej Kieryłło wydał w 2014 roku książkę „Trzy kule”, w której krytykował "IV RP". Braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich oskarżał m.in. o „wzbudzenie poczucia powszechnej opresji, wywołania wrażenia, że nikt nie może czuć się bezpieczny, niezależnie od pozycji społecznej i roli odgrywanej w życiu publicznym”.
Z relacji znajomych małżeństwa wynika również, że obecna szefowa sztabu Andrzeja Dudy wraz z mężem jeszcze w 2016 roku wspierała Komitet Obrony Demokracji.
- Andrzej na zamkniętej grupie KOD-u opublikował 13 stycznia 2016 r. wierszyk: "Żył kiedyś stary sprytny Kaczorek, w sobotę mówił, że dziś jest wtorek. A gdy na piwko miał ochotę, to z wtorku żwawo robił sobotę. I wielu znalazł zwolenników, nie brak na świecie alkoholików" - mówi znajoma Kieryłłów w rozmowie z "Wyborczą".
- W 2016 na urodziny Elżbiety i Krzysztofa Królów wyprawiane w Milanówku zgodnie z tradycją Kieryłłowie przynieśli wierszyk "Ballada milanowska. Ach, był taki kodowski i antypisowski – dodaje.
Turczynowicz-Kieryłło: "Kłamstwa i manupulacje"
W późniejszym czasie Jolanta Turczynowicz-Kieryłło rozpoczęła współpracę z prezesem Narodowego Banku Polskiego, Adamem Glapińskim. Następnie w 2019 roku wystartowała z list Prawa i Sprawiedliwości jako bezpartyjna kandydatka do Senatu, ale mandatu nie zdobyła. Teraz jest szefową sztabu prezydenta Andrzeja Dudy.
Po publikacji tekstu przez "GW" Turczynowicz-Kieryłło odniosła się do zarzutów.
"Nierzetelne teksty GW to kolejny atak na mnie i moją rodzinę. Zawierają niedomówienia, manipulacje i kłamstwa. Oparte głównie na perfidnych plotkach ludzi związanych z Platformą i KOD. Oświadczam dobitnie, że w pełni popieram program Zjednoczonej Prawicy. Nie mam żadnych wątpliwości, że dokonałam właściwego wyboru. I będę się starać z tym większą siłą, im większy będzie atak, byśmy odnieśli zwycięstwo" - napisała na Twitterze.
