Trener przygotowania fizycznego zespołu, Gian Piero Ventrone, zmarł w wieku 61 lat po krótkiej walce z ostrą białaczką.
Przyszedł do Tottenhamu u boku włoskiego trenera Antonio Conte w listopadzie 2021 roku, po pracy z nim w Juventusie Turyn i Chelsea Londyn.
Jak piorun z nieba
Tak uwielbiany poza boiskiem, jak wymagano od niego, Gian Piero szybko stał się niezwykle popularną postacią wśród piłkarzy „Kogutów”, więc wiadomość o jego śmierci spadła jak piorun na cały klub.
Były pomocnikz Tottenhamu, który obecnie jest asystentem Conte, 31-letni Ryan Mason opublikował wzruszające pożegnanie włoskiego specjalisty fitness:
„Jestem całkowicie zdruzgotany stratą Gian Piero. Wywarł na mnie taki wpływ i czuję się tak szczęśliwy, że spędziłem z nim ostatni rok. Wszyscy będziemy za tobą tęsknić. Dziękuję prof” - napisał na Twitterze.
Zdruzgotany trener Conte odwołał konferencję prasową zaplanowaną na dzisiejsze popołudnie przed meczem Premier League z Brighton & Hove Albion.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
