Tajemnicza śmierć tłumaczki na Popowicach. Morderstwo?

MAL, MAR
W tym budynku na Popowicach zmarła wczoraj kobieta, tłumacz języka rosyjskiego i ukraińskiego
W tym budynku na Popowicach zmarła wczoraj kobieta, tłumacz języka rosyjskiego i ukraińskiego fot. Malwina Gadawa
Tajemnicza śmierć kobiety na Popowicach. Nie żyje tłumaczka języka rosyjskiego i ukraińskiego w wieku około 70 lat. Jej ciało znaleziono w sobotę w jednym z mieszkań, w wieżowcu przy ul. Jeleniej 24. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta mogła zostać zamordowana. Policjanci wciąż badają sprawę, ale potwierdzają, że do śmierci nie doszło z przyczyn naturalnych.

AKTUALIZACJA, poniedziałek 6.02, godz. 11.30
- Na ciele Anny Ż. znajdowały się obrażenia, które mogą świadczyć o udziale osób trzecich w jej śmierci - mówi nam rzeczniczka wrocławskiej Prokuratury Okręgowej Małgorzata Klaus. - To wszystko co w tej chwili można stwierdzić.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że mogła to być zbrodnia na tle rabunkowym. Miały - twierdzi jeden z naszych rozmówców - zginąć pieniądze i jakieś rzeczy z jej torebki.

Jak się udało ustalić portalowi GazetaWroclawska.pl kobieta była tłumaczką języka rosyjskiego i ukraińskiego. Jej ciało znaleziono w sobotę wieczorem w mieszkaniu przy ul. Jeleniej na Popowicach. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta mogła zostać zamordowana, a z mieszkania miały zniknąć pieniądze. Policja na razie nie chce mówić o szczegółach.

- Potwierdzam, że dzisiaj zostaliśmy powiadomieni o znalezieniu, w jednym z mieszkań, zwłok starszej kobiety - mówił nam w sobotę wieczorem Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Sprawa jest prowadzona pod nadzorem prokuratury, w tej chwili wyjaśniamy wszystkie okoliczności śmierci ofiary. Na ten moment nie można nic więcej powiedzieć - dodawał.

Sąsiedzi z klatki nr 24, gdzie mieszkała kobieta są w szoku. - To wielka tragedia, nie powinno do niej dojść. Nie wiemy jak to się stało, ostatni raz widziałam ją w czwartek - mówi sąsiadka. - W sobotę po południu usłyszeliśmy tylko krzyki jakiejś kobiety. Wołała pomocy, chciała dzwonić na policję. To był rodzina zmarłej, miała klucze do jej mieszkania. Nic więcej nie wiemy - mówi sąsiadka.

Osoby mieszkające w tej samej klatce co tłumaczka przysięgła zgodnie mówią, że kobieta była spokojna i nie sprawiała żadnych problemów, kiedy przebywała w mieszkaniu nie było jej w ogóle słychać. - Była tłumaczką i od dawna przychodzili do niej jacyś obcy ludzie, ostatnio wielu Ukraińców. Wykonywała dla nich różne zlecenia - dodaje kolejna sąsiadka.

Komentarze 51

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

u
urszula
TO SAMO MÓWIĄ O POLAKACH W INNYCH KRAJACH
a
anka
dawaj opowiedz jak Polacy nie zabijają i nie kradną
są święci?
może zapytamy o to Niemców lub Irlanczyków?
O
Olek
Widzę że propogabda działa na takich. Ukraińcy mają kasę. Czasami widzę że Polacy też nie mają kasy. Widzę że chcesz odpowiedzialności za taki słowa. Hańba ci.
o
obserwator
Czasem pozory mylą pomyślcie o tym
w
wyrazy wspólczucia
też jestem tłumaczeniem tych języków! Najgorsze są obywatele wschodniej Ukrainy - też wywierali na mnie presję! nie mamy statusu osoby mundurowej - dla Urzędu Sprawiedliwości jesteśmy tylko POnkami, ale bez tych POnków nie dadzą sobie rady!!!!!!!!! Od 2005 roku mamy śmieciowy zarobki bez POdwyżki - - a papier też poszedł w górę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Demokracja dla Departamentów obrony tłumaczy zastygła w galarecie od 20056 rokiu!!!!!!!!!!!!!!
w
wyrazy wspólczucia
też jestem tłumaczeniem tych języków! Najgorsze są obywatele wschodniej Ukrainy - też wywierali na mnie presję! nie mamy statusu osoby mundurowej - dla Urzędu Sprawiedliwości jesteśmy tylko POnkami, ale bez tych POnków nie dadzą sobie rady!!!!!!!!! Od 2005 roku mamy śmieciowy zarobki bez POdwyżki - - a papier też poszedł w górę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Demokracja dla Departamentów obrony tłumaczy zastygła w galarecie od 20056 rokiu!!!!!!!!!!!!!!
S
Smutek
Jak tam przychodzili fo niej Ukraińcy to na 100% to jest ich robota. Pewnie nie mieli kasy aby zapłacić, to zabili i jeszcze ograbili. Wołyń - Wrocław 2017. Szkoda kobiety.
;)
Pomysl o tych morderstwach, ktore byly popelnione przez Polakow. Moze Ci stanie lepiej widac siebie w lustrze, a to tylko na innych patrzysz.
C
Co za bzdura???
Prosze Pana trzymac swoj jezyk przy sobie! Nie wszyscy sa motlochiem! Chyba ze Pan sadzi wedlug swojego zachowania czyli sam jest motlochiem. A propos ostatniego zleceniodawcy: niech Pan zajmuje sie tlumaczeniami, i nie mowi nic o tym, o czym nie ma zielonego pojecia! Tyle brudu napisac, nie znajac ludzi i sadzac wedlug swojego zachowania. Jestescie po prostu zalosni i krotkowzrocni!
i
inga
Żenujący filmik i żenujący poziom artykułu. Kto pracuje dla GW??? Absolwenci podstawówki?
h
h075
pomysl o Wolyniu
w
wojt.
Bardzo miła starsza pani. Życzliwa i uczynna. Wykonywała dla mnie tłumaczenia. Zawsze w terminie i bez zarzutu.
W
Wrocławianin
Od kilkunastu lat korzystałem z usług Pani Ani. Zawsze miła, skromna i uczynna. Tłumaczenia zamawiałem mailowo a odbierałem osobiście u niej w domu.
Wielki żal i smutek
W
Wrocławianin
A co widły mi wbijesz? Czy sierpem w gardło? Banderowski pomiocie
s
szok
co to za "film", żenada, wstydziłabyś się..

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl