Tak działała Jolanta Lange w ostatnich latach. Wsparcie LGBT przy pomocy pieniędzy Rafała Trzaskowskiego

Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Według najnowszych informacji Jolanta Lange uciekła z Polski i obecnie ukrywa się w Nowej Zelandii. Szum wokół jej postaci wybuchł po informacji, iż ksiądz Franciszek Blachnicki został otruty. Była agentka SB może mieć związek z tą śmiercią. Jak w ostatnich latach działała TW "Panna" i jaki udział w tym miał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski?

Spis treści

Jolanta Lange i Rafał Trzaskowski razem pojawili się na Warszawskich Dniach Różnorodności.
Jolanta Lange i Rafał Trzaskowski razem pojawili się na Warszawskich Dniach Różnorodności. Screen z Youtube / Katolickie Stowarzyszenie

Jolanta Lange uciekła z Polski

W ostatnim czasie Instytut Pamięci Narodowej wznowił śledztwo w sprawie śmierci księdza Franciszka Blachnickiego. Kapłan zmarł 27 lutego 1987 roku, a najnowsze ustalenia prokuratury wskazywały, że został otruty.

Przed śmiercią widział się z małżeństwem Gontarczyków, gdzie podczas burzliwej dyskusji przekazał im, iż posiada informacje o tym, że współpracują ze Służbami Bezpieczeństwa.

Chociaż brakuje oficjalnych aktów oskarżenia, mówi się, że zamieszana w otrucie księdza może być Jolanta Gontarczyk, obecnie działająca w przestrzeni publicznej jako Jolanta Lange. W czasach SB funkcjonowała jako TW "Panna", a jej mąż Andrzej jako TW "Yon".

Z kobietą w ostatnim czasie niemal niemożliwe było nawiązać kontakt, a we wtorek, 22 sierpnia, okazało się, że Lange po ogłoszeniu przez IPN informacji o otruciu księdza, wyjechała z Polski i przebywa w Nowej Zelandii.

Czym w ostatnich latach zajmowała się była agentka SB?

Agentka SB prowadziła fundację wspierającą LGBT

W 2006 roku z inicjatywy Jolany Lange oraz jej najbliższych współpracowników zostało stworzone Stowarzyszenie Pro Humanum. Celem organizacji ma być budowanie otwartego społeczeństwa obywatelskiego oraz przeciwdziałanie dyskryminacji i wykluczeniu w społeczeństwie.

Ważnymi terminami Stowarzyszenia są tolerancja czy otwartość, a główne hasło brzmi "Chronimy przed dyskryminacją".

Pro Humanum prężnie działa zatem na rzecz środowisk LGBT, czego dowodem jest podpisanie się pod wspólnym listem wielu organizacji w sprawie śmierci 14-letniego Kacpra w 2017 roku, a także m.in. dwa podjęte projekty w ostatnich latach, to jest "Razem mimo różnic" oraz "Centrum Wielokulturowe", które duży nacisk kładzie również na migrantów i wielokulturowość. Dodatkowo ich działania wspierają wszelkie ruchy proaborcyjne i feministyczne.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Organizacja Jolanty Lange podpisywała się również chociażby pod wnioskiem o odwołanie Barbary Nowak ze stanowiska Kurator Oświaty po jednym z wpisów zamieszczonych na jej Twitterze do Rafała Trzaskowskiego.

Była agentka SB w latach 90. natomiast działała w strukturach SdRP oraz SLD, będąc m.in. współpracownikiem Danuty Waniek - minister obrony narodowej w rządzie Józefa Oleksego, a w 1997 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski odznaczył ją Srebrnym Krzyżem Zasługi.

Działalność Jolanty Lange finansowana przez Rafała Trzaskowskiego

Przez lata tęczowej i równościowej działalności Jolanta Lange i jej Stowarzyszenie były aktywnie wspierane finansowo przez budżet Warszawy i Rafała Trzaskowskiego.

Głośno o jej działalności zrobiło się w 2019 roku, gdy na Warszawskich Dniach Różnorodności wystąpiła wraz właśnie z prezydentem stolicy.

"Akcja była współfinansowana przez Warszawę. Antywartości związane z promocją homoseksualizmu, afirmowanie modeli sprzecznych z prawem naturalnym autoryzował prezydent Trzaskowski. Obok niego stała Jolanta Lange. W tym czasie istniała pełna wiedza na temat roli Jolanty Lange w niszczeniu Kościoła katolickiego i rozpracowywania księdza Franciszka Blachnickiego, jej dwuznacznej roli w zgładzeniu lub nie kapłana. Pracy na rzecz aparatu represji państwa komunistycznego" - opisywał to działanie Piotr Woyciechowski - specjalista ds. służb specjalnych w rozmowie z Polskim Radiem.

To nie była jedyna akcja wspierana przez warszawski ratusz. Łącznie fundacja mogła otrzymać od miasta prawie 2 miliony złotych.

Gdy w jednej z rozmów reporterka TVP spytała Rafała Trzaskowskiego o powody dofinansowania fundacji prowadzonej przez byłą agentkę SB, prezydent stwierdził, iż nie jest cenzorem i nie ma za zadanie prześwietlać przeszłości "wszystkich, którzy otrzymują wsparcie ratusza, zwłaszcza w procedurach konkursowych, na różne cele dotyczące działalności obywatelskiej. Jeśli ludzie przez rząd PiS będą pozbawiani praw obywatelskich, to może pani zadawać tego typu pytania".

Z kolei na pytanie, czy osobiście zna Jolantę Lange, unikał jednoznacznej odpowiedzi wprost, uważając, że "setki fundacji, przeróżnego rodzaju inicjatywy są wspierane przez Warszawę, i bardzo dobrze, bo rząd wycofuje wsparcie dla wielu organizacji pozarządowych".

Jak jednak wyjaśnił portal "TVP Info", "to komisje złożone przez ekspertów, ale i pracowników Urzędu Miasta dokonują oceny merytorycznej zgłoszeń i na tej podstawie wydają opinię o projekcie: pozytywną lub negatywną. Ostateczna decyzja należy jednak do prezydenta czy burmistrza miasta. W przypadku stolicy trafiają one do pełnomocnika z biura prezydenta Warszawy. Nie jest więc tak, że – wbrew temu, co na konferencji prasowej mówił Rafał Trzaskowski – nie uczestniczy on w procedurze przyznawania dofinansowania, czy też nie ma na nią wpływu".

źródło: i.pl / TVP Info / Polskie Radio

Komentarze 27

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tess
Dupiarz ma słabość do TW
T
Tess
22 sierpnia, 21:08, Wyborca:

TW Justyna i TW Panna. Czy są jeszcze jakie pytania totalne głąby?

Dupiarz ma słabość do

T
Tess
22 sierpnia, 23:13, Młot:

Wszyscy wiedzieli doskonale o jej działaniach w czasach komuny i prześladowanie ludzi przede wszystkim duchowym i ona razem z mężem doprowadziła do śmierci księdza a sama ucieczka to jest przyznanie się do winy Ciekawe jak czuje się pan Trzaskowski który ukrywał w swoim urzędzie tego komunistycznego agenta i prawdopodobnie zbrodniarza i jeszcze pieniądze dawał

Pewnie dupiarz zadowolony z siebie, że hojnie wynagradzał agentkę

T
Tess
Dupiarz hojnie wynagradzał agentkę SB
J
Ja
Szczęśliwej Polski już czas!

Jeszcze tylko 53 dni!
H
Hd
Żeby choć jeden polityk opozycji coś sobą reprezentował, miał jakiś szacunek u ludzi i wiedzę, był kompetwgggentny Ale takiego nie ma albo debil albo złodziej
M
Młot
Wszyscy wiedzieli doskonale o jej działaniach w czasach komuny i prześladowanie ludzi przede wszystkim duchowym i ona razem z mężem doprowadziła do śmierci księdza a sama ucieczka to jest przyznanie się do winy Ciekawe jak czuje się pan Trzaskowski który ukrywał w swoim urzędzie tego komunistycznego agenta i prawdopodobnie zbrodniarza i jeszcze pieniądze dawał
J
Ja
22 sierpnia, 22:09, Mega:

Rafałek Dupiarz i jego [obraźliwe]ska opozycja

Szczęśliwej Polski już czas.

Jeszcze tylko 54 dni!

M
Mega
Rafałek Dupiarz i jego [obraźliwe]ska opozycja
P
Pepe
22 sierpnia, 21:20, Leokadia:

Pitu, pitu.

Elektorat PiSu to lud prosty, sterowany prymitywnymi instynktami, sfrustrowany tym, że niby wstał z kolan, a po 8 latach jest w tym samym, nikczemnym miejscu.

22 sierpnia, 21:32, Pitbul:

Tyfus też ?

2014 Der Spiegel

"Tusk ma był jedną z rozważanych kandydatur jako polski konserwatysta uznawany jest przez wielu obserwatorów jako ŁATWY W HODOWLI dla Merkel, w odróżnieniu od pewnego siebie Junckera"

2014 Welt

"Tusk Potulny polityk, którym można by bez problemów sterować. Merkel wolałaby na czołowym stanowisku w Brukseli człowieka, którym wraz z prezydentem Francji Hollandem, mogłaby łatwiej sterować."

Pitbul a opozycja gdzie jest? Ja Tobie powiem w czarnej d.pie

C
Ciekawy
Co to jest za twór lgbt? Wykolejenie społeczne ?
J
Ja
22 sierpnia, 21:06, TW Stokrotka:

Nic nowego, PO partia SBekow i UBekow którzy ciągle atakują rząd PiSu.

Tych wszystkich poniżej PIS wziął pod swoje skrzydła.

Czytaj:

Szumowski :-)

Piotrowicz

Jasiński

TW Ryszard

Karski

Kryże

...

w
wojak szwejk
Te qrwy ybne esbeki vel nkwd ile jeszcze tego w POlsce jes ruskich e$$manów namierzać jak Bin Ladena
P
Pitbul
22 sierpnia, 21:20, Leokadia:

Pitu, pitu.

Elektorat PiSu to lud prosty, sterowany prymitywnymi instynktami, sfrustrowany tym, że niby wstał z kolan, a po 8 latach jest w tym samym, nikczemnym miejscu.

Tyfus też ?

2014 Der Spiegel

"Tusk ma był jedną z rozważanych kandydatur jako polski konserwatysta uznawany jest przez wielu obserwatorów jako ŁATWY W HODOWLI dla Merkel, w odróżnieniu od pewnego siebie Junckera"



2014 Welt

"Tusk Potulny polityk, którym można by bez problemów sterować. Merkel wolałaby na czołowym stanowisku w Brukseli człowieka, którym wraz z prezydentem Francji Hollandem, mogłaby łatwiej sterować."

T
THAAD
22 sierpnia, 21:20, Leokadia:

Pitu, pitu.

Elektorat PiSu to lud prosty, sterowany prymitywnymi instynktami, sfrustrowany tym, że niby wstał z kolan, a po 8 latach jest w tym samym, nikczemnym miejscu.

Nie jestem wyborcą PiSu. I dla mnie to nie pitu pitu. Prawda jest taka, że większość z nich jest umoczona. Gdyby taki Wałęsa był prawdziwym opozycjonistą, skończył by jak Ks Popiełuszko. Ojciec Kaczyńskich był w AK i dostał willę? Jak by nie współpracował, skończył by w bezimiennym dole.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl