Na Białoruś docierają kolejne kolumny z członkami tzw. Grupy Wagnera. Większość najemników zatrzymuje się w miejscowości Osipowicze, w obwodzie mohylewskim, a także w obozie polowym w pobliskiej wsi Cel.
Christiaan Triebert, reporter „The New York Times” opublikował na Twitterze zdjęcia satelitarne, które wykonano 21 i 23 lipca. Stworzyła je amerykańska firma Maxar Technologies. Widać na nich, jak aktualnie wygląda baza najemników.
Dziennikarz pisze na Twitterze, że wagnerowcy ściągają kolejne pojazdy i sprzęt wojskowy, liczone w „dziesiątkach, jeśli nie setkach”. Wśród nich znajdują się pick-upy, małe ciężarówki, samochody osobowe i 35 naczep.
Oto prawdziwy powód wyboru miejsca?
Dlaczego obóz powstał akurat w tym miejscu? - Na zdjęciach widać prawdziwy powód wyboru miejsca na obóz wagnerowców. Do ogrodzenia od północy przylega cmentarz, a otaczające bazę lasy zapewniają nieograniczone możliwości rozbudowy – tłumaczy z kolei serwis „Białoruski Hajun”.
Według analityków z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) nic nie wskazuje jednak na to, że wagnerowcy dysponują na Białorusi ciężką bronią niezbędną do poważnej ofensywy przeciwko Ukrainie lub Polsce.
Źródło: Wprost.pl
