Udział Tarnowa i tarnowian w Powstaniu Styczniowym
Tarnów i Galicja wprawdzie nie były areną powstańczych walk, niemniej jednak wielu mieszkańców miasta i regionu aktywnie uczestniczyło w Powstaniu Styczniowym, biorąc udział bezpośrednio udział na polach bitew, jak również wspierając powstańców, udzielając im schronienia oraz zapewniając opiekę rannym.
- Tarnów odegrał ważną rolę w powstaniu. Bardzo wielu powstańców pochodziło z tego miasta. Były nawet takie sytuacje, że trzeba było likwidować niektóre klasy w szkołach, bo wszyscy poszli do powstania. Tu również był więziony przez Austriaków jeden z dyktatorów powstania – Marian Langiewicz. Do miasta byli przywożeni ranni, a ci, którzy zmarli zostali pochowani na miejscowym cmentarzu – zauważa dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
W niedzielę rano, wspólnie z Cecylią Radoń – zastępcą dyrektora Oddziału IPN w Krakowie oraz Ryszardem Pagaczem – wicewojewodą małopolskim złożyli kwiaty i zapalili znicze przy kopcu powstańczym na Starym Cmentarzu.
Rannych powstańców przewożono do Szpitala Powszechnego w Tarnowie oraz do punktu szpitalnego zorganizowanego w Gumniskach w pałacu książąt Sanguszków. Pomocy powstańcom udzielał też powołany w tym celu Komitet Niewiast Polskich i okoliczne dwory np. w Rzuchowej, w Siedliszowicach, w Partyniu, w Żabnie.
W działania powstańcze włączyło się wielu tarnowian oraz mieszkańców okolicy. Szczególnie chlubnie zapisali się uczniowie tarnowskiego gimnazjum, którzy wstąpili w szeregi powstańcze i zostali określeni jako „Dzieci Tarnowskie”. Z Tarnowa pochodziła najmłodsza formacja, jaka wzięła udział w powstaniu – był to oddział sformowany pod Ojcowem pod nazwą „Strzelcy” albo „Dzieci Tarnowskie”, który walczył później w bitwie miechowskiej.
Kopiec na Starym Cmentarzu
W obecnej formie kopiec powstał w roku 1891 roku z inicjatywy Komitetu Weteranów Powstania Listopadowego i Styczniowego, przy wydatnym wsparciu finansowym społeczeństwa. W zbiorowym grobie zwieńczonym dużym krzyżem pochowani są powstańcy z różnych krańców Polski oraz weterani powstania. Upamiętniają ich liczne tablice, przymocowane do dużych kamieni, z których usypany jest kopiec.
- Polacy mają w sobie gen wolności i nawet, kiedy stracili swoje państwo, to próbowali je ratować. Objawiał się on między innymi w powstaniach narodowych i dzięki temu udało się nam później odzyskać niepodległość w 1918 roku. Ta było zasługą nie tylko sprzyjającej sytuacji międzynarodowej dla Polski, ale było to państwo wywalczone rękami własnych obywateli, a ci, którzy walczyli w czasie I wojny światowej i bronili Ojczyzny w 1920 roku również czerpali wzory z Powstania Styczniowego i odwoływali się do powstańców - zauważa dr Szpytma.
W centralnym punkcie tarnowskiego kopca powstańczego umieszczona jest tarcza herbowa z Powstania Styczniowego. Składa się ona z trzech pól. Obok Orła i Pogoni jest też wizerunek Michała Archanioła, co odpowiadało trzem narodom walczącym z Rosją – Polsce, Litwie i Ukrainie.
- Powstańcy odnieśli się w ten sposób do całości pierwszej Rzeczpospolitej. Warto o tym wspomnieć dzisiaj w kontekście wojny na Ukrainie, gdyż Michał Archanioł jest jej patronem – zauważa Ryszard Pagacz, wicewojewoda małopolski.
Obchody miejskie o godz. 16.30
Po południu na Starym Cmentarzu w Tarnowie zaplanowano miejskie uroczystości 160. rocznicy Powstania Styczniowego. O godz. 16.30 zaplanowano zbiórkę przy bramie głównej, skąd nastąpi przemarsz uczestników uroczystości do Kwatery Powstańców Styczniowych. Po wprowadzeniu zostanie odegrany hymn narodowy, odbędzie się również złożenie kwiatów i Świateł Pamięci.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Polska pierwsza w rankingu CNN
