W pierwszym secie, po początkowym prowadzeniu kaliszanek 6:3, rzeszowianki odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 10:6. Od tego momentu kontrolowały sytuację na parkiecie już do końca partii, wygrywając do 18. Wicemistrzynie Polski mogły więc odetchnąć z ulgą, bo wykonana praca na treningach przyniosła efekt - w końcu Developres nie przegrał premierowej partii. Z tym ostatnio bywało różnie. Najczęściej nasze siatkarki słabo wchodziły w mecz, popełniały dużo błędów, przez co - zwykle na własne życzenie - zmuszone były później do odrabiania strat.
W kolejnej odsłonie podopieczne Stephane'a Antigi poszły za ciosem. Już od pierwszych akcji budowały swoją przewagę nad rywalkami. 6:4, 10:5, 16:12. Poprawiły grę w przyjęciu i lepiej funkcjonował blok. Set zakończyły wygraną 25:19. Bardzo dobrą partię rozegrała Weronika Centka, która dołożyła kilka ważnych punktów i miała najwyższą statystykę udanych ataków.
Początek trzeciego seta toczył się punkt po punkcie. Później lekką przewagę uzyskały "Rysice", które prowadziły kolejno: 7:4, 10:6, 15:13. W końcu gospodynie złapały kontakt, aż wyrównały na 16:16, i złapały wiatru w żagle, seryjnie zdobywając punkty. Przy siatce znakomicie spisywały się Karolina Drużkowska i Aleksandra Rasińska. Developres ostatecznie przegrał tę partię do 19., ale głównie przez własne pomyłki. Kaliszanki za to były bezlitosne - każde z nich skutecznie wykorzystywały.
Zdobywczynie Superpucharu Polski za wszelką cenę nie chciały doprowadzić do tie-breaku i w czwartej odsłonie wzięły sprawy w swoje ręce. Choć MKS prowadził nawet w pewnym momencie 14:11, to później był jednak zupełnie bezradny, bo Developres pokazał swoją wielką klasę. Konsekwencja w przeprowadzonych akcjach, ambicja, schematy gry, które bardzo dobrze funkcjonują - to wszystko było widoczne w końcówce tej partii. "Rysice" tym razem wygrały do 18. i cały mecz 3:1.
Energa MKS Kalisz – Developres Bella Dolina Rzeszów 1:3
Sety: 18:25, 19:25, 25:19, 18:25
MKS: Drużkowska 17, Rasińska 18, Kuligowska 5, Cygan 4, Grabka 5, Fedorek 3, Lemańczyk (libero) oraz Pajdak (libero), Wawrzyniak 1 i Bartkowska 1. Trener Marcin Widera
Developres: Blagojević 13, Centka 15, Wenerska 1, Orvosova 18, Kalandadze 9, Jurczyk 12, Szczygłowska (libero) oraz Szlagowska 1 i Bińczycka. Trener Stephane Antiga.
MVP: Katarzyna Wenerska
