Szamchani i Patruszew, który przybył do Teheranu we wtorek wieczorem, rozmawiali o sytuacji na Ukrainie i sposobach pokonania „zachodnich wpływów” na wewnętrzne sprawy obu krajów – podała agencja Reutera za rosyjskimi źródłami.
Iran wspiera wszelkie oparte na dialogu inicjatywy, jakie prowadzą do zawieszenia broni i pokoju między Rosją a Ukrainą i jest gotów, aby wypełnić swoją rolę w dążeniach do zakończenia wojny – oświadczył Szamchani.
Strategia Rosjan
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Patruszew spotkał się w stolicy Iranu także z prezydentem kraju ajatollahem Ebrahimem Raisim. Wiadomo jedynie, że przedstawiciele dwóch krajów również rozmawiali o ich dalszej współpracy.
Rosja wzmaga swoje wysiłki w celu zbudowania ekonomicznych, handlowych i politycznych relacji z Iranem i z innymi niezachodnimi krajami od początku inwazji na Ukrainę 24 lutego, co stanowi część jej strategii zniszczenia „amerykańskiej hegemonii” i zbudowania nowego porządku międzynarodowego – opisał Reuters.
W zeszłym miesiącu dwoje anonimowych przedstawicieli irańskich władz i dwoje irańskich dyplomatów powiedziało agencji, że Iran obiecał, poza kolejnymi dronami, przekazanie Rosji pocisków ziemia-ziemia.
Oficjalne informacje a nieoficjalne fakty
Amerykański ośrodek analityczny ISW ocenił, że Patruszew przybył do Teheranu, aby negocjować potencjalny zakup przez Rosję irańskich rakiet balistycznych. Ogłoszenie wizyty przedstawiciela rosyjskich władz przez irańskie media ma, zdaniem ISW, zademonstrować pogłębiającą się współpracę Moskwy i Teheranu, co ma na pierwszym miejscu zwrócić uwagę międzynarodowych obserwatorów.
Mimo że Iran oficjalnie podkreśla, iż opowiada się za zawieszeniem broni między Rosją a Ukrainą, wedle ukraińskich i międzynarodowych źródeł przekazuje Rosji uzbrojenie, w tym drony Shahed, które w ostatnich tygodniach były wykorzystywane do niszczenia infrastruktury krytycznej Ukrainy. Teheran potwierdził, że przekazywał Rosji drony przed rozpoczęciem inwazji, podkreślając, że nie eksportował żadnego innego uzbrojenia. Ukraińskie władze są przekonane, że Iran dostarczał Rosji bezzałogowce także już po wybuchu wojny i nazwały twierdzenia ajatollahów kłamstwem.

Źródło: