Turniej główny tegorocznego Wimbledonu rozpoczął się od… przerw. Po pół godziny grania, rywalizację tenisistów przerwał deszcz. Do szatni udała się i debiutująca w Wielkim Szlemie Maja Chwalińska, jak i Hubert Hurkacz.
Polka znakomicie rozpoczęła spotkanie, wygrywając w 25 minut pierwszego seta z Czeszką Kateriną Siniakovą gładko 6:0. Polka w światowym rankingu jest 170, a Czeszka 79.
Amerykanka Alison Riske wyeliminowała Ylena In-Albon ze Szwajcarii 6:2, 6:4.

Wideo