Po raz pierwszy drabinka turniejowa dla Magdy Linette
W pierwszej rundzie zmagań o randzie 1000 poznanianka mierzyła się z niżej notowaną i mniej utytułowaną Japonką Nao Hibino. Dla tenisistek było to dziewiąte wspólne spotkanie. Do tej pory 32-letnia Polka i 29-letnia Japonka wygrały po cztery razy.
Zdecydowanie lepiej rywalizację rozpoczęła rywalka, która przełamała Magdę Linette w trzecim gemie. To samo spotkało Biało-Czerwoną w gemie numer pięć. W następnym pomimo czterech break pointów nie potrafiła wrócić do gry. Polka dzielnie stawiała opór broniąc dwóch setboli. Jednak trzeci przy serwisie rywalki okazał się tym kończącym.
Powrót do gry w drugim i przegrana w trzecim
Druga partia była zgoła odmienna. W niej zawodniczki zamieniły się miejscami. Od stanu 2:1 polka dyktowała warunki na korcie. Zwyciężyła pięć gemów z rzędu. Ostatecznie wygrała 6:3, wykorzystując czwartego ''setbola''.
Decydujący set charakteryzował się utratami podań. Polka straciła dwa, a Japonka trzy. Hibino wykorzystała drugą piłkę meczową.
W Dubaju Magda Linette wystąpiła po raz trzeci. Szansa debiutu przyszła w 2016 roku. Kolejny turniej zagrała w 2022 roku. Za każdym razem nie kwalifikując się do turnieju głównego.
Wcześniej mecz w tej samej fazie imprezy wygrała Magdalena Fręch, która w znakomity sposób rozprawiła się z dziewiętnastą rakietą świata Jekateriną Aleksandrową z Rosji.
