Tenis. Przed nami mecz kobiet Kazachstan - Polska. Dla kogo turniej finałowy BJKC?

Łukasz Konstanty
Fot. Monika Piecha
W najbliższy piątek i sobotę w Astanie zostanie rozegrany tenisowy mecz Kazachstan - Polska w ramach Billie Jean King Cup, którego stawką będzie awans do listopadowego turnieju finałowego. Liderką naszej reprezentacji będzie notowana na 19. miejscu w światowym rankingu Magda Linette.

Już od dłuższego czasu wiadomo było, że w drużynowych zmaganiach zabraknie liderki światowego rankingu - Igi Świątek. Przed turniejem rangi 1000 w Miami, który rozgrywany był w drugiej połowie marca, najlepsza polska tenisistka zdecydowała, że aż do 16 kwietnia nie będzie rozgrywać żadnych meczów i skupi się na wyleczeniu urazu, który od pewnego czasu utrudniał jej grę.

Polska bez szans w meczu z Kazachstanem?

Brak Igi w kadrze, która rywalizować będzie w Astanie, spowodował, że szanse Biało-Czerwonych na awans do turnieju finałowego drastycznie zmalały. Wszak liderką rywalek jest Jelena Rybakina, która od początku roku bardzo dobrze radzi sobie na korcie, w 2023 roku zdążyła już wygrać zawody w Indian Wells, a także dojść do finału w Miami i wielkoszlemowym Australian Open, będzie więc zdecydowaną faworytką obydwu gier singlowych, w których weźmie udział.

Oprócz tenisistki zajmującej siódme miejsce w światowym rankingu w indywidualnych zmaganiach weźmie udział także Julia Putincewa, która aktualnie jest na 45. (najwyższej w karierze) lokacie w klasyfikacji. Z kolei w polskim zespole o zwycięstwa rywalizować będą Magda Linette, od której w głównej mierze zależeć będzie powodzenie misji w Kazachstanie, a także Weronika Falkowska (253. miejsce), która w dotychczasowej karierze jedynie trzy razy grała z rywalkami z czołowej setki rankingu i tylko raz odniosła zwycięstwo. Każdy wygrany set z wyżej notowanymi przeciwniczkami w Astanie byłby więc dla niej wielkim osiągnięciem.

- Oczywiście brak Świątek jest dla nas dużą stratą, bo jest ważną częścią naszej drużyny i numerem jeden na świecie, ale kontuzje są częścią tego pięknego sportu i musimy to zaakceptować. Kazachstan to mocna drużyna, ale to są rozgrywki drużynowe, które często potrafią rządzić się swoimi prawami i w których dochodzi do zaskakujących rezultatów - mówił kilka dni przed spotkaniem kapitan drużyny narodowej Dawid Celt, który uważa, że naszą przewagą jest fakt, iż... nie jesteśmy faworytem.

Magda Linette rozpocznie rywalizację w Kazachstanie

Zmagania w Astanie rozpoczną się w piątek o godzinie 9:30 czasu polskiego. Jako pierwsze na korcie pojawią się Linette i Putincewa. Miejsca w rankingu i bilans bezpośrednich meczów przemawiają na korzyść Polki (5 zwycięstw i dwie porażki), która ostatnią potyczkę ze wspomnianą rywalką, w 2022 roku w Clevelenad, wygrała w dwóch setach. Najwyżej notowana nasza tenisistka spośród tych, które udały się do Kazachstanu, musi to spotkanie wygrać, by Biało-Czerwone mogły mieć nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie całej potyczki. Trudno bowiem spodziewać się, by Falkowska, która zmierzy się z Rybakiną, była w stanie w starciu z wielką faworytką sprawić sensację.

Jeśli Polki sprawią niespodziankę i ograją Kazaszki, w listopadzie wezmą udział w turnieju finałowym. Jeśli doznają porażki, przedostatni miesiąc roku będzie czasem rywalizacji o pozostanie w Grupie Światowej - w barażach uczestniczyć będzie dziewięć przegranych zespołów z kwietniowej rywalizacji, a także siedem drużyn z Grupy Światowej I.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szczegółowy plan gier w Astanie

Piątek, 14 kwietnia (od 9:30 czasu polskiego)
Julia Putincewa - Magda Linette
Jelena Rybakina - Weronika Falkowska

Sobota, 15 kwietnia (od 9:30 czasu polskiego)
Jelena Rybakina - Magda Linette
Julia Putincewa - Weronika Falkowska

W przypadku remisu po czterech grach rozegrany zostanie także mecz deblowy. Wezmą w nim udział Alicja Rosolska i Weronika Falkowska, a także Anna Danilina i Gozal Ajnitidnowa.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl