Na korcie hali widowiskowo-sportowej OSiR w Inowrocławiu, Kamil Majchrzak (ORLEN PZT Team) nie stracił nawet seta. A 17-letni Nathan Anthony Barki, syn biznesmena z Singapuru, nie bardzo wiedział, o co chodzi w tej zabawie…
Z kolei debiutujący w kadrze junior - Olaf Pieczkowski (ORLEN PZT Team) trochę męczył się w pierwszym secie meczu z najwyżej sklasyfikowanym Indonezyjczykiem w rankingu ATP (1240. miejsce) - Muhammadem Rifqi Fitriadi. W drugim, wziął przykład z Majchrzaka i zafundował rywalowi klasyczny „rowerek”.
Pierwotnie, kapitan naszej drużyny - Mariusz Fyrstenberg desygnował do drugiej partii singlowej Kacpra Żuka, który jednak nie mógł wystąpić z powodów zdrowotnych.
Reprezentacja Polski przystąpiła do spotkania z Indonezją bez największej gwiazdy rodzimego męskiego tenisa - Huberta Hurkacza. Pod jego nieobecność liderami kadry są - 101. w światowym rankingu Kamil Majchrzak i doświadczony deblista Łukasz Kubot. Skład uzupełniają partner Kubota w grze podwójnej - Jan Zieliński, Pieczkowski i Żuk.
Jutro, tj. w sobotę, 17 września br., pierwsi do gry (godz. 11.00) przystąpią debliści - Łukasz Kubot, Jan Zieliński kontra Nathan Anthony Barki, Christopher Rungkat - triumfator juniorskiego „French Open” w 2008 roku w grze podwójnej.
Wydaje się, że reprezentacja Polski łatwo rozprawi się z drużyną Indonezji – jedynym krajem na świecie, gdzie możemy spotkać na wolności, największe współcześnie żyjące jaszczurki - Warany z Komodo.
